Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 24 grudnia 2024 napisz DONOS@

Soundtrack i... co dalej?

Główne zdjęcie
Urszula Durzyńska - Łomża

Zapowiadało się ciekawie. Stylowe, wysokie i przestronne, a przy tym przytulne wnętrza reastauracji Retro przy ul. Nowogrodzkiej w Łomży. Kulturalna obsługa. Dobre nagłośnienie. Szumna nazwa festiwalu. I gromadka nastolatków podczas koncertu inauguracyjnego, wierzących, że mają talent. I rodzice, wpatrzeni w pociechy. I nadzieja, że zwycięstwo wyśpiewane w Łomży okaże się przepustka do estradowej kariery.

Joanna Zawłocka - występ poza konkursem
Joanna Zawłocka - występ poza konkursem
Marta Małkiewicz - Kędzierzyn Koźle
Marta Małkiewicz - Kędzierzyn Koźle
Magda Sinoff - inicjatorka festiwalu
Magda Sinoff - inicjatorka festiwalu
Co widziałem i słyszałem: słoneczne, raz roześmiane, raz zadumane twarze dziewcząt i chłopców. Sztywne, przyklejone do mikrofonu postacie. Mało dynamiki, niewiele więcej naturalności. No i głosy - w większości przeciętne. Tak się śpiewa i porusza na klasowej wieczornicy, a nie ogólnopolskim festiwalu.   
Minął rok od pierwszego OGÓNOPOLSKIEGO (podkreślam) festiwalu filmowej piosenki anglojęzycznej Soundtrack (ang. - ścieżka dźwiękowa w filmie), organizowanego przez MDK DŚT z inicjatywy Magdy Sinoff. "Mija czas i - nic" - śpiewa szansonista. Minął rok i - co dalej?
Na 20 wykonawców piątka broni barw Łomży. To dziewczęta ze "stajni" instruktorki: Urszula Durzyńska, Patrycja Bajno, Paulina Januszkiewicz, Zuzanna Matejkowska i Magdalena Wszeborowska. "Śpiewać każdy może" - zachęcał ś.p. Jonasz Kofta głosem aktora. Może może - więc nawet z miasta nie było nikogo chętnego...?
Już preludium w Retro pokazało, że nabór jest jeśli nie przypadkowy, to chaotyczny. Obok dojrzałych głosów młodych kobiet, mutujący chłopcy; obok wykonawczyń interpretujących ambitne teksty, dziewczynki śpiewające hity na kopyto popularnych gwiazd i gwiazdek, od których ćmi się w stacjach radiowych; obok szansy na sukces szansa na... - tu głos zawieszam, żeby nie wejść w kompetencje Szacownego Jury: wokalistka jazzowa Grażyna Łobaszewska, muzyk i popularyzator dżezu Mirosław Dziewa, "polucjant" Kuba Badach i reżyser z Łomży rodem Jacek Malinowski. Ot, będzie jury miało (albo już ma) zgryzotę, bo kiedy właśnie trwają sobotnie przesłuchania eliminacyjne, ten tekst wyłania się na światło dzienne.
Przecież zapowiadało się ciekawie. Mimo wysiłków Magdy Sinoff, festiwal jest w punkcie wyjścia. Nawet dosłownie. Sporo wykonawców, z którymi rozmawiałem po ich "festiwalowym" debiucie na scenie w Retro, debiutuje właśnie w Łomży. Mają za sobą szkolne akademie czy dzielnicowy konkurs piosenki. To było widać, słychać i cóż?
Czekajmy cierpliwie na koncert galowy w niedzielę o godz. 18 w MDK DŚT. Wstęp wolny. A w sobotę jeszcze warto wybrać się na godz. 19.30 do kina Millennium. Jeden z dwóch filmów muzycznych to opowieść o Edith Piaf. Bilet na obie projekcje kosztuje 12 zł.  
Mirosław R. Derewońko

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę