Młodzi lekkoatleci z Podlaskiego rywalizowali w Łomży - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Młodzi biegali, m.in., na krótkich dystansach 100, 200 i 400 m oraz na dłuższych, skakali w dal i wzwyż, pchali kulą i rzucali dyskiem i oszczepem. Warunki na nowoczesnym stadionie miejskim przy ul. Zjazd mieliby dogodne - w chłodnawą niedzielę świeciło słońce - jednako wszyscy skarżyli się na silny, porywisty i przeciwny wiatr w oczy. Startujący walczyli z własną tremą i słabością, ale i z dokuczliwą aurą mistrzostw. 17-letni Jakub Strzelczyk o dwie setne poprawił rekord życiowy na 400 m - 50 sek. 46 setnych.- Po srebrnym medalu zimą na mistrzostwach Polski to nie jest wielkie osiągnięcie – ocenia Jakub, którego poprzednim trenerem w Grajewie był Przemysław Dąbrowski, a od roku w Łomży jest Andrzej Korytkowski, ponieważ Kuba wybrał naukę w tutejszym I LO. Ma pięć dni w tygodniu treningi po około godzinę, czasem w soboty. – Mało czasu wolnego, ale jak się chce, to można naukę pogodzić ze sportem, co nie oznacza, że jest się utalentowanym biegaczem – twierdzi biegacz „Prefbetu”. - Jeden przesiaduje przy kompie, drugi ogląda telewizję, a trzeci biega.

Sportowe przeprowadzki i zmiana planów
Daniel Polak, 18-latek z Białegostoku, koronne 2000 m z przeszkodami przebiegł w 6 minut i 43 setnych. Reprezentant ZSE biega też w Juvenii Białystok i zajmuje się sportem dla lepszej formy. - Medale i zwycięstwa nie mają dla mnie większego znaczenia – wyjawia młodzian. - Bo nie medal, a czas się liczy - przekonuje kolegów 19-letni sprinter Kuba Głuchowski z KS Podlasie, który z powodzeniem biegał także na mistrzostwach Polski, a w Łomży miał wielki apetyt na złoty medal w sztafecie 4 x 100 m. Apetyt zresztą zaspokojony złotem. Filip Kossmann zaś to 18-latek z MKS Juvenia Puszczykowo w Wielkopolsce oraz uczeń drugiej klasy Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Białegostoku. - Start miałem w Łomży dobry. Warunki były ciężkie, a do tego zbyt krótki tartan na rozbiegu - opiniuje mierzący tylko 186 cm skoczek wzwyż. Pokonał na mistrzostwach Podlaskiego juniorów i juniorów młodszych 2 m 5 cm, co dało mu złoty medal, chociaż życiowy rekord to 2 m 11 cm na zawodach w Lesznie w 2013 r. - W dzieciństwie podobała mi się ta konkurencja, ale nie trenowałem, bo wuefista mówił, że jestem za niski – śmieje się Filip, wychowanek trenera Roberta Nazarkiewicza i reprezentant Polski na mistrzostwach świata w Doniecku (2013). - A w sporcie podróże i przenosiny to chleb powszedni. Teraz ktoś trenuje w Białegostoku, jutro może w Łomży.
Przykładem jest życie innego uczestnika mistrzostw. Postawny Maciej Tarnacki z Wąsosza zdobył złoty medal w rzucie 6-kilogramową kulą na 15 m 29 cm. - Dwa lata temu rzuciłem „piątką” 18 m - uśmiecha się utalentowany uczeń II LO w Łomży i zawodnik LŁKS Prefbet Śniadowo-Łomża. - Nie chciałem zmieniać szkoły i miasta na Warszawę czy Białystok. Za kilka lat może wystąpię w zawodach kulturystycznych, jak wicemistrz Polski Piotr Jurczewski na mistrzostwach w Hiszpanii.
- Zrobiłem życiówkę: 4 minuty 37 sekund na 1500 m - cieszył się Łukasz Tomaszewski, 17-latek ze Zbójnej i uczeń „Wety”. - Nastrój dobry, mimo że warunki ciężkie, bo brałem wiatr na klatę. Moim trenerem jest Paweł Grygo. Lubię bieganie od najmłodszych lat, na zawodach mogę zmierzyć się z rywalami, porównać poziom, ocenić formę i czuć satysfakcję, że jest się najlepszym ze wszystkich.

Sportowe przyjaźnie i szkoła charakteru
Powody do dumy miał nieraz trener Andrzej Korytkowski: jego wychowanek Rafał Pogorzelski (lat 15) pokonał 1500 m i niesprzyjający mu wiatr w czasie 4 minuty 10 sekund. Uczniowi PG Kobylin wyświadczył przysługę kolega klubowy z Prefbetu Kamil Bugnacki, 16-latek z Liceum Sportowego w Łomży, który – mimo kontuzji - prowadził w równym tempie przez kilometr zwycięzcę.- Dobry trener, to są dobre wyniki – komentuje 16-letni Piotr Kurzadkowski, trzecioklasista z PG 6. - Trener Korytkowski potrafi w niepozornej osobie odkryć talent. Mój tryb życia zmienił się z Prefbetem. To dzięki temu trenerowi spędzam czas wartościowo w dobrym, miłym i kulturalnym towarzystwie.  
Piotrowi gratuluje biegu na 800 m i rekordu życiowego – 2 min 2 s - rówieśniczka z podstawówki Katarzyna Bargielska z trzeciej klasy Publicznego Gimnazjum w Piątnicy, która również osiągnęła rekord życiowy w skoku w dal. Wychowanka Jana Kotowskiego z UKS Narew Kurpiewski Łomża skoczyła 5 m 20 cm. - Życzę wszystkim trenerom i rodzicom takich dzieciaków, które nie sprawiają praktycznie problemów wychowawczych – życzy trener Korytkowski. - Robię wywiad u sąsiadów i nauczycieli, zanim zaproponuję dziewczynie czy chłopcu wstąpienie do naszego klubu. Wyjątkowo, jeśli talent jest bezdyskusyjny, daję szanse, ale to młody człowiek musi wziąć się w garść. Jak sobie nie poradzi z samodyscypliną, nauką i kulturą osobistą, to wypad, niech szuka sobie innego miejsca.
- Zmieniłem towarzystwo, przykładam się do treningów i w trenerach mam wzorzec pozytywny – podsumowuje Kacper Warchoł, którego dumą są dwa nowe rekordy życiowe: na 100 m - 11 s 81, na 200 m - 24 s 21. Sport to nie tylko kondycja fizyczna, ale również wytrwałość cierpliwość i pokora.

Oto zestawienie najciekawszych wyników jakie uzyskali łomżyńscy zawodnicy na niedzielnych Mistrzostwach Juniorów i Juniorów młodszych w Łomży.
m.1 Wysocki Mateusz (LŁKS „Prefbet Śniadowo” Łomża - CKP Białystok) - dysk 1,5 kg.- 48.07 m
m.1 Matejkowska Aleksandra (Prefbet) 800 m - 2:21.49
m. 1 Kurządkowski Piotr (Prefbet) 800 m - 2:02.48
m. 1 Pogorzelski Rafał (Prefbet) 1500 m-4:10,37
m. 2 Strzelczyk Jakub 400 m - 50.46
m. 2 Wądołowski Michał (Prefbet) 400 pł - 59.36
m. 2 Kulawczyk Weronika (Prefbet) 400 pł - 68,87
m. 2 Tarnacki Maciej (II LO Łomża) kula 6 kg - 15.29
m. 2 Zawistowski Paweł (LKS „Narew Kurpiewski” Łomża) trójskok - 12.67
m. 3 Bargielska Katarzyna (Narew) dal - 5.20

Ciekawe wyniki uzyskali też młodzicy:
Kacper Warchoł (Prefbet) 100m - 11.81 i 200 m - 24.21
Dominik Mieczkowski (Narew) 100 - 11.93 i dal 6.28
Brulińska Patrycja (Narew) 100m - 13.37
Szymborska Klaudia (Prefbet ) - 100m -13.43 i 200m 27.46

Mirosław R. Derewońko