Czy niska inflacja wymusi obniżkę stóp? - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Z naszej analizy wynika, że inflacja (średnioroczna) w 2009 roku wyniesie od 1,8 procent. do 2,8 procent. Ta prognoza powstała po przepytaniu przez Money.pl 12 ekonomistów. Konsensus ich prognoz jest na poziomie 2,5 procent.

Taki poziom inflacji mieści się również w założeniach na ten rok, jaki przyjęła Rada Polityki Pieniężnej. Rada ma więc wolną drogę do dalszych redukcji głównej stopy procentowej, która obecnie wynosi 5 procent.

Zdaniem analityków, to m.in. znaczne spowolnienie gospodarcze wpłynie na wyhamowanie wzrostu cen. - Spadki cen paliw i innych surowców przemysłowych, mniejsze wzrosty cen żywności i mniejsze niż pierwotnie zapowiadano podwyżki cen kontrolowanych, takich jak energia, będą sprzyjały niższej inflacji - mówi Money.pl Grzegorz Maliszewski z Millennium Banku.

Najnowsze prognozy inflacji/CPI na 2009 r.
L.P.	Instytucja/Imię i nazwisko	CPI (średnioroczna)
1.	Dariusz Winek BGŻ	1,8%
2.	Jakub Borowski Invest Bank	2,2%
3.	Marcin Mrowiec Pekao SA	2,4%
4.	Przemysław Kwiecień X-Trade Brokers	2,7%
5.	Piotr Bielski BZ WBK	2,6%
6.	Adam Antoniak Bank BPH	2,5%
7.	Ernest Pytlarczyk BRE Bank	2,4%
8.	Marta Petka Raiffeisen Bank Polska	2,8%
9.	Łukasz Bugaj Xelion.Doradcy Finansowi	2,7%
10.	Grzegorz Maliszewski Millennium Bank	2,4%
11.	Marcin Mróz Fortis Bank	2,8%
12.	Remigiusz Grudzień PKO BP	2,4%
00.	Średnia z 12 prognoz	2,5%

 

Zebrał: Marek Knitter, Money.pl

• SPRAWDŹ W MONEY.PL:
• Wskaźniki inflacji i bezrobocia
• Wskaźniki makroekonomiczne w Money.pl

Inflacja i stopy w dół

Cykl obniżek stóp Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła w listopadzie ubiegłego roku. Obecnie główna stopa referencyjna wynosi 5 procent (wysokość stóp procentowych sprawdzisz tutaj).

ZOBACZ TAKŻE:

Nie tylko inflacja napędza wzrost cen Po swoim grudniowym posiedzeniu RPP oceniła, że w najbliższych miesiącach inflacja znajdzie się w przedziale odchyleń od celu inflacyjnego, który wynosi 2,5 procent.

- Inflacja będzie u nas spadać tak, jak na całym świecie, a Rada obniży zapewne stopy do 3,5 procent - uważa Piotr Bielski z BZ WBK.

Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC, również oczekuje znacznego spadku inflacji. - Temu spadkowi będzie towarzyszyć spadek stopy referencyjnej NBP z obecnego poziomu do około 4 procent w połowie roku 2009 i może nawet 3 procent pod koniec roku 2010 - dodaje Gomułka.

Czy jednak Rada zdecyduje się na radykalne cięcia stóp w tym roku? Więcej na ten temat przeczytasz w naszej wcześniejszej analizie.

Dotychczas bardzo rzadko banki centralne aprobowały sytuację, by główne stopy procentowe miały niższy poziom niż inflacja. W znakomitej większości przypadków głównym celem działania banków centralnych jest bowiem walka z inflacją. Jednak obecny kryzys finansowy wymusza bardziej elastyczne podejście. Na przykład w strefie euro poziom głównej stopy procentowej jest zbliżony do poziomu inflacji, a z kolei w USA znacznie poniżej.

Niska inflacja to tańsze kredyty

Marek Knitter, analityk Money.pl Nikt nie ma wątpliwości, że w tym roku inflacja będzie spadała. Spadek będzie zależał jednak również od takich czynników, jak ewentualny wzrost cen energii elektrycznej czy paliw, które mocno obciążają wskaźnik CPI. Z drugiej jednak strony znaczne spowolnienie gospodarcze, spadek produkcji, wzrost bezrobocia, będzie skutecznie hamował popyt. Będziemy więc mniej kupować niż we wcześniejszych okresach - przynajmniej przez jakiś czas. Do pozytywnych efektów spadającej inflacji należy uznać to, że Rada Polityki Pieniężnej będzie dokonywać znacznie śmielej redukcji stóp procentowych. To w dłuższym okresie spowoduje spadek kosztów związanych z zaciągnięciem kredytów gotówkowych. Również osoby spłacające kredyty hipoteczne w złotych odczują znaczną różnicę w swoich portfelach. Zyskają też konsumenci - im niższa inflacja, tym więcej ofert dużych sieci handlowych oferujących raty z oprocentowanie na poziomie zero procent.