Kisiel, Focus i Cetowy razem w Łomży
B-boy Focus, czyli 25-letni Jussi Sirvio przyjechał z Helsinek (Finlandia) na dwudniowe warsztaty taneczne w stylu breakdance, które poprowadzi w poniedziałek i wtorek w MDK-DŚT. Wcześniej uczył tańca-połamańca w Warszawie i w Białymstoku, a po zajęciach z łomżyńskimi zespołami Crazy Twisting Group i Plastic Squad wyruszy na podbój Gdańska.
- To chyba najlepszy z dotąd prowadzących zajęcia w Łomży trener breakadance – mówi Marek Kisiel, który z założyciela i lidera mistrzowskiej Crazy Twisting Group na sali przeobraził się w jednego z kilkunastu chłopaków, pracowicie przebierających nogami w jakby baletowych piruetach i przybierających wystudiowane taneczne pozy. - Jasno tłumaczy i dobrze pokazuje kroki i figury.
B-boy Focus tańczy breakdance od czternastu lat i temu zajęciu poświęcił swoje dzieciństwo, młodość i dorosłe, zawodowe życie. Prowadził warsztaty w 20 krajach, głównie w Europie, ale także w Chinach, Korei czy USA. W świecie tancerzy zasłynął wygrywając w duecie z b-boy'em Hatsolo, tj. Johannes'em Hattunen'em (teraz lat 24) prestiżowe międzynarodowe zawody duetów Circle Kings w 2005 r.
- Owszem, jestem globtroterem tańca – przyznaje skromnie 25-latek, który zajęcia w Polsce prowadzi rokrocznie od pięciu lat, choć do Łomży zawitał po raz pierwszy. - Moje wędrówki po świecie nie służą poszukiwaniu miłości innej niż breakadance, bo mam dziewczynę w Finlandii, moją ukochaną b-girl A.T.
Obecne warsztaty CTGroup - łomżyńscy mistrzowie świata w breakdance z 2005 r. - zawdzięczają b-boy'owi Cetowemu.
- Focusa poznałem przez internet i zaprosiłem na warsztaty „Pokaż swój styl”, które organizuję od 2002 roku w Gdańsku – opowiada b-boy Cetowy, tj. Bartosz Turzyński (lat 23). - Poznałem Focusa nie tylko jako znakomitego tancerza, ale i jako świetnego nauczyciela, z którym bardzo dobrze się ćwiczy i współpracuje.
Focus praktycznie cały czas: pracy i „wolny” poświęca breakdance'owi. Lubi przygody w trakcie podróży, a wytchnienie znajduje w kinie.
Mirosław R. Derewońko