SOUNDTRACK czyli trzeci Ogólnopolski Festiwal Anglojęzycznej Piosenki Filmowej i Musicalowej
- Mimo że w Łomży „kończą się tory kolejowe”, to przylatuję do Was na skrzydłach – powiedziała znakomita wokalistka i pedagog muzyczny Grażyna Łobaszewska, która przewodniczy jury III Ogólnopolskiego Festiwalu Anglojęzycznej Piosenki Filmowej i Musicalowej SOUNDTRACK. - Tutaj mogę posłuchać dobrej muzyki i nacieszyć się wrażliwością młodych wokalistów. Dzięki, że są!!!
- Nie zdążyłam jeszcze wejść w festiwalową atmosferę SOUNDRACK - przyznała Lora Szafran. - Póki co, poziom wykonawczy wydaje mi się niezły. Kilka osób zrobiło na mnie spore wrażenie i sama jestem ciekawa, jak dziś zakwalifikowani uczestnicy wypadną w drugim etapie w niedzielę.
Kto przeszedł, pozostaje na razie tajemnicą jurorów. Łomżę reprezentują dwie młode wokalistki: uczennica II LO Monika Szymańska i Anna Domalewska z Katolickiego Liceum.
- Bardzo bolały mnie przed występem i w trakcie śpiewu stawy, bo choruję na toksoplazmozę - wyjaśniła swoje łzy Monika, która już ósmy rok uczy się angielskiego. - Wcześniej cztery lata poznawałam rosyjski i trzy lata francuski, więc mój angielski bardzo się "zmiękczył".
Dziewczyna nie liczy na nagrody, bo śpiew to jej pasja, a festiwal jest okazją do poznania opinii profesjonalistów i nawiązania ciekawych znajomości. Niekwestionowanym faworytem Moniki został 20-letni Michał Kaczmarek z Ostrowa Wielkopolskiego, laureat festiwalu Piosenki Angielskiej w Brzegu, studiujący w Akademii Muzycznej w Katowicach.
- Pierwszy raz jestem w tym regionie Polski – mówi chłopak. – W Łomży dobre wrażenie zrobiła na mnie czystość, tak samo jak prężnie działający Miejski Dom Kultury. Podobał mi się wczorajszy koncert zapoznawczy uczestników SOUNTRACK w Restauracji RETRO, bo panował fajny klimat bez atmosfery rywalizacji.
A konkurencja jest spora, gdyż nagrodę specjalną SOUNDTRACK w wysokości 2000 zł chce wyśpiewać, m.in., 22-letni Martynian Duczek z Warszawy, zwycięzca Festiwalu Piosenki Angielskiej Siedlce 2004. Młodzieniec studiuje stosunki międzynarodowe i budownictwo, ale istotniejsze, że kształci się wokalnie w Warszawskim Towarzystwie Muzycznym. Do Łomży zaprosił mamę!
- O SOUNDTRACK powiedział mi znajomy, który startował tu wcześniej, a szczegóły poznałem z Internetu – wyjaśnia Damian. – Wyjechaliśmy autobusem z warszawskiego dworca Stadion, który wygląda jak okropna spelunka w największym mieście w Polsce. Łomżyński dworzec jest zdecydowanie ładniejszy i czystszy.
Po raz pierwszy dzięki SOUNDTRACK, o którym dowiedział się na Festiwalu Kryształowa Nuta w Lidzbarku Warmińskim, Łomżę odwiedził też 17-letni Mariusz Opiela z Węgorzewa. Narzeka, że w grodzie nad Narwią nie ma dworca kolejowego. Podkreśla, że śpiew po angielsku rozwija umiejętność komunikowania się w tym języku, którego uczy się od pierwszej klasy podstawówki. Jurorzy oceniają i ten aspekt występu. Czy docenią Mariusza…?
Rafał Supiński z Moniek ma 19 lat, indeks na pierwszy rok Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie i nadzieję, że jurorzy w Łomży dostrzegą jego talent. Chłopak już cieszy się na niedzielne konsultacje z jurorami, po których wybrańców czeka drugi etap przesłuchań. Laureatów poznamy podczas koncertu galowego w niedzielę o godz. 17. Oprócz zwycięzców SOUNDTRACK-u wystąpi rewelacyjna Lora Szafran.
Rafał Milewski