Udane „tournee” Justyny Korytkowskiej
Bardzo pracowite dni ma za sobą Justyna Korytkowska z LŁKS „PREFBET ŚNIADOWO” Łomża. W ostatnich 9 dniach zawodniczka wzięła udział aż w 5 zawodach, co ciekawe za każdym razem stając na podium w tym 3 razy jako zwyciężczyni. Justyna „tournee” zaczęła 14. września od zwycięstwa na 1000 metrów w Łodzi ustanawiając rekord życiowy - 2:48.74.
Następnego dnia zawodniczka wzięła udział w 53. biegach ulicami Sieradza. W tych zawodach na dystansie 5 km zajęła trzecią lokatę ulegając dwóm reprezentantkom Ukrainy, lecz jak mówi sama zainteresowana, kolejność na mecie byłaby zapewne inna, ale sędzia pomylił okrążenia i poinformował zawodniczki, że to już ostatnie „okrążenie”. Nasza biegaczka będąc przekonana, że tak jest zaatakowała bardzo mocno, minęła metą z dużą przewagą i można wyobrazić sobie jej zdziwienie, gdy po uniesieniu rąk, minięciu „mety” i zatrzymaniu się została poinformowana przez sędziów, że jeszcze jest do przebiegnięcia okrążenie długości 600 metrów. Ciężko jest po takim „ciosie” zafiniszować po raz drugi.
Kolejna impreza biegowa w jakiej uczestniczyła Justyna to „Złota Mila Częstochowska”. Bieg ulicami Częstochowy zgromadził około 100. kobiet w tym kilka medalistek Mistrzostw Polski i Ukrainy. W tym mocnym biegu zwyciężczynią została nasza biegaczka, która uzyskała czas 4:53,4 (lepszy od rekordu województwa o 7 sekund).
Miniona sobota to kolejny bieg ze zwycięstwem, tym razem Justyna nie miała równych na dystansie 6 km podczas XXIX memoriału im. Bogusław Psujka rozegranego w Oleśnicy k/Wrocławia.
Na drugi dzień w niedzielę podczas biegu „Kleszczów na 5 km” rozegranym jak nazwa biegu wskazuje w przepięknej miejscowości Kleszczów k/Bełchatowa Justyna Korytkowska wywalczyła drugą lokatę zaledwie 5 sekund za vice mistrzynią Polski na 5000 m Agnieszką Mierzejewską. Czas naszej zawodniczki uzyskany na tej trasie z atestem 16:48,0 jest drugim w jej karierze. W następny weekend zawodniczka planuje kolejne dwa starty.