piątek 1.10.2004
Gazeta Wyborcza - NFZ podzielił nadwyżkę Gazeta Wyborcza - Nowa ustawa wprowadza rejestr kolejek Gazeta Współczesna - Łomża młodnieje jesienią Gazeta Współczesna - Niezapowiedziane kontrole Gazeta Współczesna - Wywiozą dobre wzorce
Gazeta Wyborcza - NFZ podzielił nadwyżkę
Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zdecydował już, jak podzielić 6,750 mln zł nadwyżki finansowej. Najwięcej dostanie szpital kliniczny
Pieniądze pojawiły się w centrali NFZ dzięki lepszej niż zakładano ściągalności składek. Początkowo Podlasiu przyznano 6,6 mln zł, a następnie - po proteście i interwencji samorządowców i związkowców - minister zdrowia dołożył naszemu województwu dodatkowe 150 tys. zł. Wczoraj fundusz zdecydował ostatecznie, jak podzielić te pieniądze.
- Przyjęliśmy zasadę, że będziemy odnosić się do ponadlimitów, tzn. świadczeń wykonanych po pierwszym półroczu w ilości większej niż zakontraktowana przez NFZ - tłumaczy Maria Niedźwiecka, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych w podlaskim NFZ. - Bazą wyjściową była realizacja kontraktów. Zdecydowaliśmy, że zapłacimy w 100 proc. za nadwykonanie na oddziałach intensywnej terapii i 15,5 proc. wszystkich ogółem świadczeń wykonanych przez szpitale ponad kontrakt po pierwszym półroczu. Klucz jest jasny i klarowny. Ponadto nie wskazujemy świadczeniodawcom, gdzie tymi małymi stosunkowo sumami mają "gasić pożar", oni najlepiej wiedzą, na których oddziałach jest najtrudniejsza sytuacja. Jak dyrektorzy zdecydują, gdzie trafią pieniądze, my tam zwiększymy kontrakty.
Ponad 40 proc. z 6,75 mln zł otrzymają szpitale powiatowe, prawie 25 proc. trafi do szpitali wojewódzkich, a 23,2 proc. do obu szpitali klinicznych. Na pozostałe szpitale niepubliczne i specjalistyczne przypadnie 11,4 proc. nadwyżki finansowej.
więcej: Gazeta Wyborcza - NFZ podzielił nadwyżkę
Gazeta Wyborcza - Nowa ustawa wprowadza rejestr kolejek
"System kolejkowy" miał zacząć działać w szpitalach od początku października. Każdy pacjent miał być informowany, jak długo i dlaczego musi czekać na zabieg czy operację. Czy system ruszy? Raczej pod koniec miesiąca
Jak to miałoby wyglądać? Pani Kowalska ma termin operacji zaplanowany na 25 listopada 2004. Wczoraj szpital poinformował ją jednak, że operacja odbędzie się o miesiąc szybciej, czyli 25 października. A może chce pójść na operację do innej placówki? Wystarczy, że wejdzie na stronę internetową podlaskiego NFZ, znajdzie tam dokładne informacje o czasie oczekiwania na operacje w innych szpitalach.
To na razie fikcja. I nic nie wskazuje na to, żeby system mógł ruszyć od dziś, choć obowiązek informowania pacjentów oczekujących na planowe zabiegi nakłada uchwalona w lipcu Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nadal nie ma jednak rozporządzeń do niej.
- Minister zdrowia ma określić kryteria, jakie powinny być spełniane przy określaniu listy osób oczekujących - mówi rzecznik NFZ Grażyna Pawelec.
więcej: Gazeta Wyborcza - Nowa ustawa wprowadza rejestr kolejek
Gazeta Współczesna - Łomża młodnieje jesienią
Dzisiaj naukę na studiach wyższych rozpoczyna prawie 3 tys. osób. Jeszcze osiem lat temu w mieście kształciło się zaledwie 20-30 kleryków i nikt w najśmielszych wyobrażeniach nie spodziewał się takiego boomu edukacyjnego, jaki obecnie przeżywa miasto.
Maturzyści z Łomży, Zambrowa czy Kolna szukali swoich szans w Warszawie, Olsztynie czy Białymstoku. Teraz nie muszą.
- Dumą naszej uczelni jest kadra profesorska i doktorska, którą kilka lat temu ściągaliśmy z renomowanych ośrodków akademickich - mówi prof. Roman Engler, rektor Wyższej Szkoły Agrobiznesu. - W tym roku WSA zakłada Wyższą Szkołę Medyczną. Kadra doktorska to prawie w całości łomżanie.
W rok akademicki 2004/05 Łomża wchodzi z czterema uczelniami wyższymi, z których każda kształci w systemie dziennym i zaocznym. Po raz pierwszy rozpoczyna działalność uczelnia państwowa. W Łomży będą studiować młodzi ludzie z Białorusi. Planuje się tworzenie kolejnej szkoły, założenie międzyuczelnianego klubu studenckiego. W połowie października akademik WSA przyjmie pierwszych mieszkańców.
więcej: Gazeta Współczesna - Łomża młodnieje jesienią
Gazeta Współczesna - Niezapowiedziane kontrole
Połamane kosze i drzewka, wybite szyby, kradzieże i bezmyślne niszczenie – tak wygląda osiedlowa codzienność. Zbigniew Lipski, prezes SM ”Perspektywa”, chce bezpieczeństwo poprawiać przez piesze patrole w newralgicznych punktach osiedla.
W środę odbył się pierwszy taki patrol złożony z przedstawicieli straży miejskiej, policji i pracowników spółdzielni. Wieczorem odbył się obchód m.in. na terenie skateparku. Tam najczęściej spotyka się młodzież, pije alkohol, niszczy mienie publiczne, dokonuje różnych aktów wandalizmu.
– Wybijają szyby, niszczą kosze na śmieci, kradną centralki domofonowe – wymienia Leszek Konopka, wiceprezes spółdzielni ”Perspektywa”. – Ostatnio ktoś ponacinał scyzorykiem kilkadziesiąt młodych drzewek. Każde z nich musimy smarować specjalnym środkiem i bandażować.
Akty wandalizmu naprawiane są za pieniądze spółdzielców.
– Moglibyśmy za te środki np. wybudować parking, pomalować klatkę schodową lub położyć odcinek nowego chodnika – mówi Leszek Konopka.
więcej: Gazeta Współczesna - Niezapowiedziane kontrole
Gazeta Współczesna - Wywiozą dobre wzorce
Uczniowie w szkołach naszych wschodnich sąsiadów będą pobierać naukę według łomżyńskiego modelu oświatowego. Menedżerowie oświaty z Obwodu Kaliningradzkiego i Ukrainy poznali organizację placówek integracyjnych i szkolnictwa zawodowego.
Dzisiaj kończy wizytę w Łomży 10-osobowa grupa młodych dyrektorów szkół, zaangażowanych w działalność ruchu umacniania demokracji w krajach postradzieckich. Do Łomży zaprosiło ich Stowarzyszenie Edukacyjne Praw Człowieka, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli i polsko-amerykańska fundacja ”Edukacja dla Demokracji”.
- Z ogromnym zainteresowaniem przyglądaliśmy się organizacji nauczania w klasach integracyjnych łomżyńskich szkół - stwierdził Wiktor Lewczuk z Gusiewa w Obwodzie Kaliningradzkim (Rosja). - W naszym dotychczasowym systemie oświatowym dzieci niepełnosprawne odizolowane były od zdrowych. Funkcjonują do tej pory szkoły specjalne, skupiające uczniów wg rodzaju schorzenia lub niepełnosprawności. Upowszechnienie polskiego modelu z pewnością przyczyni się do zmian na korzyść chorych dzieci w wieku szkolnym i poprawy świadomości zdrowych.
więcej: Gazeta Współczesna - Wywiozą dobre wzorce
Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zdecydował już, jak podzielić 6,750 mln zł nadwyżki finansowej. Najwięcej dostanie szpital kliniczny
Pieniądze pojawiły się w centrali NFZ dzięki lepszej niż zakładano ściągalności składek. Początkowo Podlasiu przyznano 6,6 mln zł, a następnie - po proteście i interwencji samorządowców i związkowców - minister zdrowia dołożył naszemu województwu dodatkowe 150 tys. zł. Wczoraj fundusz zdecydował ostatecznie, jak podzielić te pieniądze.
- Przyjęliśmy zasadę, że będziemy odnosić się do ponadlimitów, tzn. świadczeń wykonanych po pierwszym półroczu w ilości większej niż zakontraktowana przez NFZ - tłumaczy Maria Niedźwiecka, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych w podlaskim NFZ. - Bazą wyjściową była realizacja kontraktów. Zdecydowaliśmy, że zapłacimy w 100 proc. za nadwykonanie na oddziałach intensywnej terapii i 15,5 proc. wszystkich ogółem świadczeń wykonanych przez szpitale ponad kontrakt po pierwszym półroczu. Klucz jest jasny i klarowny. Ponadto nie wskazujemy świadczeniodawcom, gdzie tymi małymi stosunkowo sumami mają "gasić pożar", oni najlepiej wiedzą, na których oddziałach jest najtrudniejsza sytuacja. Jak dyrektorzy zdecydują, gdzie trafią pieniądze, my tam zwiększymy kontrakty.
Ponad 40 proc. z 6,75 mln zł otrzymają szpitale powiatowe, prawie 25 proc. trafi do szpitali wojewódzkich, a 23,2 proc. do obu szpitali klinicznych. Na pozostałe szpitale niepubliczne i specjalistyczne przypadnie 11,4 proc. nadwyżki finansowej.
więcej: Gazeta Wyborcza - NFZ podzielił nadwyżkę
Gazeta Wyborcza - Nowa ustawa wprowadza rejestr kolejek
"System kolejkowy" miał zacząć działać w szpitalach od początku października. Każdy pacjent miał być informowany, jak długo i dlaczego musi czekać na zabieg czy operację. Czy system ruszy? Raczej pod koniec miesiąca
Jak to miałoby wyglądać? Pani Kowalska ma termin operacji zaplanowany na 25 listopada 2004. Wczoraj szpital poinformował ją jednak, że operacja odbędzie się o miesiąc szybciej, czyli 25 października. A może chce pójść na operację do innej placówki? Wystarczy, że wejdzie na stronę internetową podlaskiego NFZ, znajdzie tam dokładne informacje o czasie oczekiwania na operacje w innych szpitalach.
To na razie fikcja. I nic nie wskazuje na to, żeby system mógł ruszyć od dziś, choć obowiązek informowania pacjentów oczekujących na planowe zabiegi nakłada uchwalona w lipcu Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nadal nie ma jednak rozporządzeń do niej.
- Minister zdrowia ma określić kryteria, jakie powinny być spełniane przy określaniu listy osób oczekujących - mówi rzecznik NFZ Grażyna Pawelec.
więcej: Gazeta Wyborcza - Nowa ustawa wprowadza rejestr kolejek
Gazeta Współczesna - Łomża młodnieje jesienią
Dzisiaj naukę na studiach wyższych rozpoczyna prawie 3 tys. osób. Jeszcze osiem lat temu w mieście kształciło się zaledwie 20-30 kleryków i nikt w najśmielszych wyobrażeniach nie spodziewał się takiego boomu edukacyjnego, jaki obecnie przeżywa miasto.
Maturzyści z Łomży, Zambrowa czy Kolna szukali swoich szans w Warszawie, Olsztynie czy Białymstoku. Teraz nie muszą.
- Dumą naszej uczelni jest kadra profesorska i doktorska, którą kilka lat temu ściągaliśmy z renomowanych ośrodków akademickich - mówi prof. Roman Engler, rektor Wyższej Szkoły Agrobiznesu. - W tym roku WSA zakłada Wyższą Szkołę Medyczną. Kadra doktorska to prawie w całości łomżanie.
W rok akademicki 2004/05 Łomża wchodzi z czterema uczelniami wyższymi, z których każda kształci w systemie dziennym i zaocznym. Po raz pierwszy rozpoczyna działalność uczelnia państwowa. W Łomży będą studiować młodzi ludzie z Białorusi. Planuje się tworzenie kolejnej szkoły, założenie międzyuczelnianego klubu studenckiego. W połowie października akademik WSA przyjmie pierwszych mieszkańców.
więcej: Gazeta Współczesna - Łomża młodnieje jesienią
Gazeta Współczesna - Niezapowiedziane kontrole
Połamane kosze i drzewka, wybite szyby, kradzieże i bezmyślne niszczenie – tak wygląda osiedlowa codzienność. Zbigniew Lipski, prezes SM ”Perspektywa”, chce bezpieczeństwo poprawiać przez piesze patrole w newralgicznych punktach osiedla.
W środę odbył się pierwszy taki patrol złożony z przedstawicieli straży miejskiej, policji i pracowników spółdzielni. Wieczorem odbył się obchód m.in. na terenie skateparku. Tam najczęściej spotyka się młodzież, pije alkohol, niszczy mienie publiczne, dokonuje różnych aktów wandalizmu.
– Wybijają szyby, niszczą kosze na śmieci, kradną centralki domofonowe – wymienia Leszek Konopka, wiceprezes spółdzielni ”Perspektywa”. – Ostatnio ktoś ponacinał scyzorykiem kilkadziesiąt młodych drzewek. Każde z nich musimy smarować specjalnym środkiem i bandażować.
Akty wandalizmu naprawiane są za pieniądze spółdzielców.
– Moglibyśmy za te środki np. wybudować parking, pomalować klatkę schodową lub położyć odcinek nowego chodnika – mówi Leszek Konopka.
więcej: Gazeta Współczesna - Niezapowiedziane kontrole
Gazeta Współczesna - Wywiozą dobre wzorce
Uczniowie w szkołach naszych wschodnich sąsiadów będą pobierać naukę według łomżyńskiego modelu oświatowego. Menedżerowie oświaty z Obwodu Kaliningradzkiego i Ukrainy poznali organizację placówek integracyjnych i szkolnictwa zawodowego.
Dzisiaj kończy wizytę w Łomży 10-osobowa grupa młodych dyrektorów szkół, zaangażowanych w działalność ruchu umacniania demokracji w krajach postradzieckich. Do Łomży zaprosiło ich Stowarzyszenie Edukacyjne Praw Człowieka, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli i polsko-amerykańska fundacja ”Edukacja dla Demokracji”.
- Z ogromnym zainteresowaniem przyglądaliśmy się organizacji nauczania w klasach integracyjnych łomżyńskich szkół - stwierdził Wiktor Lewczuk z Gusiewa w Obwodzie Kaliningradzkim (Rosja). - W naszym dotychczasowym systemie oświatowym dzieci niepełnosprawne odizolowane były od zdrowych. Funkcjonują do tej pory szkoły specjalne, skupiające uczniów wg rodzaju schorzenia lub niepełnosprawności. Upowszechnienie polskiego modelu z pewnością przyczyni się do zmian na korzyść chorych dzieci w wieku szkolnym i poprawy świadomości zdrowych.
więcej: Gazeta Współczesna - Wywiozą dobre wzorce
