Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 napisz DONOS@

wtorek 17.04.2007

Gazeta Współczesna - Przetargi pod lupą Gazeta Współczesna - Budząca uśmiech Gazeta Współczesna - N@utobus na Starówce Kurier Poranny - Odstawiony

Gazeta Współczesna - Przetargi pod lupą
Czy podlaskie szpitale są wplątane w ogólnopolską aferę medyczną? Policja zabrała z czterech placówek setki kilogramów dokumentów z przetargów.
Pod lupą znalazły się wszystkie dokumenty dotyczące przetargów na leki i sprzęt medyczny, przeprowadzanych w latach 2000-2006, które wygrał jeden z koncernów farmaceutycznych. Kontrole przeprowadzane są jednocześnie w ponad sześćdziesięciu szpitalach w Polsce. Wszędzie do akcji w piątek i poniedziałek wkroczyli działający na zlecenie prokuratury policjanci.
To dopiero początek?
– Na liście szpitali, w których sprawdzane są dokumenty, znajdują się cztery szpitale z województwa podlaskiego – powiedział Robert Bednarczyk, szef Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, która sprawuje nadzór nad ogólnopolskim śledztwem. – Są to dwa szpitale z Białegostoku, jeden z Bielska Podlaskiego i jeden z Łomży. Nie jest to żadna wielka nagonka. Jak na razie policjanci odwiedzają szpitale i w porozumieniu z pracownikami tych jednostek pobierają kwity dotyczące przetargów. Jak długo to potrwa? Być może do końca tego tygodnia.
Z naszych informacji wynika, że po sprawdzeniu największych placówek w Polsce, policjanci wkroczą do mniejszych szpitali.(...)
Do kontroli podchodzą spokojnie
– Zamawialiśmy u tego producenta m.in. niektóre nici, sterylizatory plazmowe, materiały koronograficzne – mówi Marian Jaszewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Łomży, jednego z kontrolowanych zakładów. – Ale nie były to jakieś olbrzymie zamówienia. Osobiście nie jestem w żaden sposób związany z żadną firmą farmaceutyczną, jako dyrektor tylko akceptuję rozstrzygnięcie przetargu.
więcej: Gazeta Współczesna - Przetargi pod lupą

Gazeta Współczesna - Budząca uśmiech
Łomżanie prześcigają się w pomysłach, jak ma wyglądać pomnik Hanki Bielickiej i gdzie powinien się znaleźć. Hanka Bielicka powinna mieć w Łomży pomnik - to nie wywołuje żadnych kontrowersji.
Hanka Bielicka na ławeczce na Starym Rynku? To kuszący pomysł na pomnik najsłynniejszej łomżanki, ale niekoniecznie najlepszy. Tak sądzą np. prezydent Jerzy Brzeziński oraz Wawrzyniec Kłosiński z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej.
- Byłoby to powieleniem pomysłów już wykorzystanych np. z Julianem Tuwimem w Łodzi, a uważamy, że Łomżę stać na oryginalność - mówi Wawrzyniec Kłosiński, sekretarz TPZŁ.
W jego ocenie, o artystycznym kształcie wizerunku gwiazdy estrady powinien zadecydować konkurs z udziałem jak najszerszej reprezentacji profesjonalnych plastyków z wielu ośrodków artystycznych.
Prezydent Jerzy Brzeziński też nie chciałby gwiazdy "sadzać" na ławeczce.
- Mnie kojarzy się raczej z estradą i ogromną energią, jaką przekazywała odbiorcom - tłumaczy.
Gospodarz miasta zaprosił mieszkańców do konsultacji (mają potrwać do 20 kwietnia). Opinie trafiają na internetową stronę miasta. Ławeczka się w nich pojawia, ale większość dotyczy lokalizacji pomnika: Stary Rynek lub ulica Farna w centrum, okolice Teatru Lalki i Aktora, przyszłe bulwary nadnarwiańskie, błonia w pobliżu kościoła Miłosierdzia Bożego.
- Myślę, że dopiero po określeniu kształtu pomnika, należy rozważać lokalizację - dodaje Kłosiński.
więcej: Gazeta Współczesna - Budząca uśmiech

Gazeta Współczesna - N@utobus na Starówce
Internetowy autobus zajeżdża nawet do małych miejscowości
- Promujemy dostęp do internetu i możliwości, jakie on stwarza - podkreśla Sławomir Biernasik, trener, który pracuje w internetowym autobusie.
N@utobus jeździ po drogach regionu i trafia nawet do najmniejszych miejscowości. To projekt Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Polskiego Centrum Kompetencji Administracji i Edukacji Elektronicznej.
Usługi on-line
W internetowym autobusie chętni mogą nauczyć się, jak korzystać z internetu oraz jak skutecznie i szybko szukać w nim informacji.
- Organizujemy szkolenia zamknięte i otwarte - mówi Sławomir Biernasik. - Uczestniczą w nich głównie urzędnicy, funkcjonariusze policji, a wczoraj w Łomży pracownicy miejskiej biblioteki.
W ciągu miesiąca n@utobus odwiedza ok. 1500 osób, a czasem nawet więcej. Uczą się m.in., jak przez internet składać rozliczenia podatkowe, korzystają z elektronicznych rejestrów usług medycznych oraz zapoznają się z najnowszymi projektami i programami, które ułatwiają wyszukiwanie informacji.
- To doskonały pomysł, aby przełamać swój strach przed komputerem - mówi urzędniczka z Łomży. - W pracy nie mam internetu, a w domu komputer oblegają dzieci.
więcej: Gazeta Współczesna - N@utobus na Starówce 

Kurier Poranny - Odstawiony
Adam Mularz, komendant wojewódzki policji w Białymstoku, przechodzi na emeryturę. To wersja oficjalna.
Nieoficjalnie mówi się, że decyzję wymusił na nim nowy szef policji Konrad Kornatowski.
W środowisku policyjnym aż huczy od plotek, że na Mularza naciskano, by złożył papiery.
- Przecież nie odwołuje się człowieka, którego komenda była bardzo dobrze oceniana w skali kraju. Ponadto w województwie była naprawdę niska przestępczość - mówi prosząc o anonimowość jeden z naszych rozmówców.
Większość policjantów nie może powiedzieć o Mularzu złego słowa. Nie kryje też swego zaskoczenia.
- Kompetentny, rzeczowy człowiek - to najczęściej powtarzane opinie.
Sam komendant nie chce w ogóle rozmawiać na temat swojego odejścia na emeryturę.
- Proszę się kontaktować z moim rzecznikiem - ucina rozmowę.
Ale Jacek Dobrzyński, rzecznik podlaskiej policji, odsyła nas jeszcze wyżej, do Komendy Głównej Policji. Tam z kolei, w biurze prasowym, oficjalna rozmowa kończy się na stwierdzeniu:
- Wszystkie informacje na ten temat można znaleźć na naszej stronie internetowej.
Na niej czytamy jedynie, że komendant główny policji Konrad Kornatowski podjął decyzję o odwołaniu inspektora Adama Mularza, komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku w związku ze złożeniem przez niego raportu o przejście na emeryturę.
więcej: Kurier Poranny - Odstawiony


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę