Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 21 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 242

Widzenie

Dobra służba nie jest zła. Wiadomo, że najlepsze ze służb to służbowe auto, telefon i mieszkanie czasami. Czasami też służby są niewidzialne. To na ogół służby specjalne. Większość to niestety służby specjalnej troski, które niewiele widzą. Jak już wreszcie przejrzą, robi się wielki raban. Dzięki temu co jakiś czas dają o sobie znać. Tak było między innymi niedawno w Gdańsku. Ogromnych gabarytów tramwaj, któremu przydzielono wdzięczną nazwę „Bombardier” został zatrzymany podczas transportu. Stoi teraz na lawecie na jednej z ulic, tej słynnej nadmorskiej miejscowości. Powód jest prosty. Pojazd przejechał na lawecie całą Polskę bez stosownego zezwolenia.

Należy bowiem nadmienić, że poruszanie się z obiektem długim na ponad trzydzieści metrów, wysokim na sporo ponad cztery i szerokim jak to tramwaj, jest w naszym kraju zakazane. A dokładniej, nakazane jest zdobycie wspomnianego stosownego zezwolenia na poruszanie się z takim obiektem. Obiektem, który na czczo waży jakieś pięćdziesiąt ton. Jak tłumaczą to służby z Inspekcji Transportu Drogowego, żeby przewozić takiego wieloryba, należy  wyznaczyć specjalną trasę. Należy umówić specjalną eskortę policji, która nawet na krok nie powinna odstępować kolosa. W takich sytuacjach potrzebny jest – jak głosi komunikat służb – demontaż znaków drogowych i trakcji. Przewoźnik poradził sobie skutecznie bez wszystkich tych ceregieli, za co grozi mu kara finansowa i służbowy ostracyzm. Problem w tym, że przeciętny użytkownik dróg, który na co dzień prowadzi nieco mniejsze pojazdy, prędzej dostanie obstrukcji niż odgadnie gdzie akurat podział się zdrowy rozsądek służb.
Niedawno mieliśmy podobny przypadek, kiedy jeden ze szczęśliwych posiadaczy domku jednorodzinnego pod Warszawą, postawił sobie w ogródku dwa Czechosłowackie transportery opancerzone. Ponieważ transportery były sprawne można było ich użyć. Być może oprócz wrażeń estetycznych, jakie były niewątpliwie udziałem naszego bohatera, chciał je wykorzystać na przykład w  okolicznościach, które znamy z przygód Kargula i Pawlaka. Bo po co odprawiać trylogię skoro można sprawę rozwiązać krótko i na temat. Tego jednak się nie dowiemy bo służby zabrały mu wozy. Nie miał zezwolenia. Amunicji też pewnie nie miał, bo by się obronił.
Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku nie należy kwestionować potrzeby posiadania instytucjonalnej kontrasygnaty. Tramwaj podobnie jak i wozy pancerne nie są tradycyjnymi elementami polskich tras przelotowych. Co innego dziury w jezdni, ale to już odrębny temat.
Zastanawiające jest natomiast, że w obydwu przypadkach nikt transportów nie zauważył po drodze.
Nikt nie widział ich na granicy, która mimo że wolna od kontroli to przecież jest.
Ostateczną wersją niewidztwa jest jednak jeszcze inna sytuacja. Nie widać czasami tego, co jest o wiele większe niż tramwaj czy wojskowe pojazdy. W Łomży przy Giełczyńskiej stoi budynek, który gdyby nie groził zawaleniem to byłby niewidzialny. Tak działo się przez dziesięciolecia. Teraz to co innego służby już nie ślą monitów, pism i ponagleń do mniej lub bardziej określonego właściciela. Teraz zablokowana jest połowa drogi i nikt już nie przejedzie obok zabytku bez należnej mu uwagi.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę