Rezygnacja burmistrza ze... służbowego samochodu
Burmistrz Stawisk zrezygnował ze służbowego samochodu. Podczas piątkowej (31.01) sesji rady miasta taką informację przekazała sekretarz gminy Agnieszka Rutkowska. Marek W. usłyszał we wtorek (28.01) zarzut spowodowania po pijanemu kolizji służbowym samochodem. Został zatrzymany w areszcie w komendzie policji w Kolnie. Po powrocie do Stawisk został wezwany do urzędu.
Burmistrz miał umowę, na podstawie której mógł korzystać z samochodu służbowego, pokrywając wszystkie koszty użytkowania. Teraz - na prośbę urzędników - napisał oświadczenie, w którym rezygnuje z tej umowy.
Agnieszka Rutkowska ustaliła również z burmistrzem, że to on pokryje koszty naprawy samochodu. Według niej, nie ma znaczenia to, czy burmistrz przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Ważne, że w chwili, kiedy samochód został uszkodzony, był jego wyłącznym dysponentem.
Prokurator rejonowy z Kolna zdecydował o zatrzymaniu Markowi W. prawa jazdy. Zastosował także wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. Burmistrz Stawisk został już skazany w innej sprawie nieprawomocnym wyrokiem za spowodowaniu kolizji służbowym samochodem.