Sprawca wypadku pod Pajewem skazany na 11 lat więzienia
Na 11 lat więzienia i dożywotni zakaz kierowania pojazdami skazał białostocki sąd kierowcę tira, który na krajowej "8" doprowadził do wypadku z trzema ofiarami śmiertelnymi. Dokładnie takiej kary domagał się prokurator.
Jesienią ubiegłego roku 50-letni Łotysz kierując wyładowanym tirem staranował w okolicy Pajewa oczekującą na skręt w lewo terenową Hondę. Uderzenie było tak silne, że samochód wpadł pod inną - nadjeżdżającą z naprzeciwka - ciężarówkę. W wypadku zginęła trzyosobowa rodzina - niespełna 40-letnie małżeństwo z 17-letnim synem.
Okazało się że Łotysz był kompletnie pijany i nie zauważył stojącego na drodze samochodu. Mężczyzna przyznał się do winy i wielokrotnie przepraszał bliskich poszkodowanych. Groziło mu do 12 lat więzienia.
zobacz: Rodzina zginęła na „ósemce”