Łomża: wyrok w sprawie grupy Generała
Kary więzienia od 2 do 7,5 lat, przepadek nielegalnie osiągniętych korzyści z handlu narkotykami oraz grzywny do 5 tys. zł - orzekł łomżyński sąd wobec oskarżonych w tzw. sprawie grupy Generała. Sąd uznał wiarygodność świadka oskarżenia, byłego członka tej grupy, Mariusza S., którego zeznania w głównej mierze obciążyły byłych kolegów. Mariusz S. razem z byłymi kolegami oskarżał też sam siebie. Pozwoliło to uznać jego zeznania za wiarygodne, ponieważ w hierarchii grupy był osobą znaczącą.
"To, że akurat tych siedemnastu mężczyzn zasiadło na ławie oskarżonych to przypadek" - przyznał przewodniczący składu orzekającego - "Mieli różne znaczenie w grupie, ale wysokość wymierzonych kar to odzwierciedla".
Najwyższą karę otrzymał Grzegorz M.- jednen z przywódców grupy, który - zdaniem sędziego - powinien spędzić w wiezieniu 7 i pół roku i zapłacić 47 tys. Sąd uznał, że o tyle wzbogacił się na handlu narkotykami.
Na 5 lat pozbawienia wolności sąd skazał Tomasza A. i Arkadiusza B., na 4 i pół roku - Grzegorza R., Roberta S., i Artura S. Pół roku krótsze kary orzeczono wobec Ryszarda G., Andrzeja Ch., Pawła W. i Pawła T. Pozostali oskarżeni, z wyrokami 2-2,5 roku pozbawienia wolności już zakończyli odbywanie wyroków lub skończą niebawem, ponieważ do kary sąd zaliczył im areszt tymczasowy.
Sąd podzielił przekonanie prokuratury, że wszyscy oskarżeni (poza jednym - Pawłem T.) działali w grupie, odrzucił jednak twierdzenie, że był to związek przestępczy o charakterze zbrojnym.