Sensacyjne odkrycie - naukowcy zaobserwowali w Puszczy Białowieskiej niedźwiedzia
Sensacyjne odkrycie naukowców z Białowieży. Kilka dni temu naukowcy widzieli niedźwiedzia w Puszczy Białowieskiej - dokładnie w południowej części nadleśnictwa Białowieża. Ich doniesienia potwierdził Instytut Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży. Zwierzę zarejestrowała jedna z fotopułapek należących do naukowców. Na filmie opublikowanym przez instytut widać sporych rozmiarów niedźwiedzia, prawdopodobnie samca.
Jak podkreślają naukowcy, to pierwsza wiarygodna obserwacja tego drapieżnika na terenie polskiej części Puszczy Białowieskiej od kilkudziesięciu lat. Najbliższa populacja niedźwiedzi żyje w odległości ok. 200 km - w Puszczy Nalibockiej na Białorusi. To prawdopodobnie stamtąd zawędrowało zwierzę. W północno-wschodniej Polsce przypadki obserwacji niedźwiedzi, czy ich tropów notowane są sporadycznie. W ubiegłym roku stwierdzono tropy jednego osobnika w Puszczy Augustowskiej. Specjaliści podkreślają, że dalekie wędrówki niedźwiedzi są naturalnym zjawiskiem, zwłaszcza w okresie, gdy młode opuszczają matkę i poszukują miejsca do osiedlenia.
Nie wiadomo czy niedźwiedź zostanie w Polsce. Naukowcy z Białowieży liczą, że to początek odtwarzania się tu jego populacji. Przypominają przy tym, że niedźwiedź to potencjalnie niebezpieczne zwierzę. W przypadku spotkania nie należy się do niego zbliżać - i ostrożnie wycofać.