Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@

Barbara Sarna – Tykocka zwycięża w Regatach Architektów

- Wywalczyliśmy bardzo zasłużenie pierwsze miejsce w XII Ogólnopolskich Regatach Architektów 2023, w których na Jeziorze Niegocin rywalizowało ponad 120 uczestników na 19 jachtach z całej Polski – opowiada z dumą szczęśliwy łomżyniak doktor inż. Janusz Tykocki, coach Załogi Statku Miłości, który na piątek, sobotę i niedzielę stał się drugim, wygodnym domem dla 7-ki śmiałków z Podlaskiej Okręgowej Izby Architektów. Mieli ogrzewanie, prysznic, lodówkę, kuchnię i humory ze śmiechem na łódce. Wśród Siedmiu Wspaniałych jest żeglarz, windsurfer Barbara Sarna-Tykocka.

Kapitanem Statku Miłości był Grzegorz Borowski, 55-letni architekt z Białegostoku, który żegluje od 1985 r. Nasza Basia Sarna-Tykocka, łomżyńska reprezentantka w dzielnej Załodze POIA, ma staż żeglarski dużo krótszy, około 20-letni na jeziorach mazurskich. Natomiast aktywną małżonkę łomżyniaka wyróżnia wśród wielu żeglarzy, i to nie tylko architektów, że radzi sobie z falami także na Morzu Bałtyckim jako windsurfer. Na jesienny weekend z deski z żaglem na Półwyspie Helskim przesiadła się do jachtu typu Antila 27-długości ok. 9 metrów, szerokości ok. 3 metrów, wysokości z masztem ok. 13 metrów, mierząc od linii wodnej.

- Atmosfera na regatach i w czasie wolnym była wyjątkowo radosna. Wszyscy uśmiechnięci – opowiada Pani Barbara. - Chodziliśmy w luźnych strojach i trampkach.

Skład Załogi Statku Miłości tworzyli: Anna Lebiedzińska, Adam Łuksza, Grzegorz Borowski, Barbara Sarna-Tykocka, Agnieszka Duda, Wojciech Popławski z Suwałk i coach Janusz Tykocki z Łomży. W czasie regat obowiązuje dużo szczegółowych przepisów regulaminu i fair play. Jachty są duże i ciężkie. Przy balansowaniu trzeba mnóstwo umieć, dobrze się rozumieć, słuchać rozkazów sternika. Białostocko-łomżyńsko-suwalska Załoga POIA startowała w 11 regatach ORA, ale wygrała tylko raz.        

„Prosto pod wiatr nie da się płynąć”
W piątek w Rydzewie niedaleko Giżycka, w marinie Czarny Łabędź, odbyły się przygotowania techniczne. Załogi przyjęły jachty do udziału w mistrzostwach, poznały budowę jednostek, urządzenia pokładowe, olinkowanie. Coach dr inż. Tykocki relacjonuje, że w sobotę przez cały dzień padała lekka mżawka, z przerwami, a w niedzielę niebo było błękitne, słoneczne, z obłokami nad głową. Regaty to w rywalizacji niełatwa sprawa, ponieważ jachty muszą na jeziorze „wyczuć” moment startu – nie jest to start sprintera z bieżni czy kolarza z ulicy. Komisja regatowa również znajduje się  na oddzielnym jachcie, od którego są wyznaczone boje w odległości po kilkaset metrów. Dla utrudnienia i urozmaicenia zawodów, te 2 boje z jachtem komisji w środku tworzą linię, w taki sposób, że jedna boja jest pod wiatr, zaś druga z wiatrem.

- Prosto pod wiatr nie da się płynąć, dlatego żeglarze halsują: płyną pod kątem, z lewej burty na prawą i tak na zmianę aż do celu – tłumaczy tajniki sztuki żeglarstwa coach z Łomży. W sobotę rozegrano 4 biegi – starty i 3 w niedzielę. - Wynik z najsłabszego biegu jest odrzucany, natomiast to załoga z najmniejszą liczbą punktów za 6 biegów wygrywa – wyjaśnia paradoksy liczenia dorobku kapitan Grzegorz Borowski. - Za pierwsze miejsce - jeden punkt, za drugie – 2 punkty i tak dalej.

Zwycięzcy ze Statku Miłości w nagrodę otrzymali od organizatora XII ORA Wojciecha Gutowskiego medale, puchary i czartery.

Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146   

 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę