Swingujący jubileusz PopArtu
Jubileusz 15 lat działalności świętuje Studio Piosenki PopArt. Grupa, którą kieruje Bernard Karwowski, debiutowała w listopadzie 1995 roku programem „With The Beatles”. - Nie przypuszczałem, że starczy nam zapału i pomysłów na tyle programów i lat pracy - mówi założyciel grupy. W najbliższy czwartek, 28 października, na specjalnym koncercie, podsumowującym działalność zespołu, będziemy można posłuchać młodych wokalistów Studia Piosenki PopArt, którzy wystąpią z towarzyszeniem zespołu rock and rollowego, jazzowej sekcji dętej i Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży.
Pierwszy program z utworami zespołu The Beatles okazał się wielkim sukcesem.
- Zebrała się ekipa, która doskonale sobie poradziła z bardzo ambitnym repertuarem i było oczywiste, że na tym nie poprzestaniemy - opowiada Karwowski. - Pojawiła się atmosfera, artystyczna presja, chęć zrobienia czegoś nowego.
Utwory legendarnych gwiazd rock'n'rolla, pastisze światowych przebojów muzyki pop z następnych dekad, musicalowe songi, muzyka soul, rhythm and blues - grupa utalentowanych nastolatków przez blisko osiem lat realizowała kolejne projekty szefa zespołu, doskonale bawiąc się muzycznymi konwencjami i stylami, ciągle zaskakując łomżyńską publiczność estradowymi kreacjami, stylowością wykonań i poziomem artystycznym. Nigdy nie byli zespołem tylko odtwarzającym mechanicznie dawne przeboje.
- Te utwory brzmiały zawsze wyjątkowo w wykonaniu moich wokalistów - mówi Bernard Karwowski. - Nawet jeśli nie były poddawane dodatkowym aranżacyjnym zabiegom, dzięki wrażliwości i energii młodych ludzi i tak nabierały innych barw.
Rozwojowi artystycznemu wokalistów sprzyjał kontakt z młodymi profesjonalnymi muzykami, którzy na wiele lat związali się z PopArtem, tworząc z członkami grupy i jej szefem muzyczne i koleżeńskie relacje. Oprócz nich na koncertach gościnnie pojawiali się też znani artyści, jak na przykład wokalista Studio Buffo Michał Milowicz, Elżbieta Dmoch z zespołu Dwa Plus Jeden, czy Grażyna Łobaszewska. Po pokoleniowej wymianie, która miała miejsce sześć lat temu, kolejna już generacja utalentowanej wokalnie młodzieży reprezentuje barwy PopArtu. W tym okresie grupa przygotowała osiem premierowych programów, dała setki koncertów i nieźle „zamieszała” na ogólnopolskiej festiwalowej scenie zdobywając wiele nagród – zespołowych i indywidualnych – na większości liczących się konkursów. Postępy czynione przez młodych wokalistów są tak duże, że konwencjonalne muzykowanie przestaje im wystarczać. Zauważa to ich instruktor:
- Coraz częściej mam wrażenie, że mają ochotę na coś trudniejszego, gdzie ich głosy byłyby w roli głównej – mówi Karwowski. - Śpiewanym a capella utworem "Blackbird" i „Here Comes The Sun”, który wykonany był tylko z perkusyjnym loopem , dwa razy z rzędu wygraliśmy warszawski festiwal Beatlemania. Być może muzyka totalnie wokalna jest pomysłem na przyszłość tego zespołu ?
Przyszłością grupy są też jej najmłodsi członkowie.
- To taki trochę eksperymentalny skład – uśmiecha się Karwowski - nigdy nie pracowałem z tak małymi dziećmi. W ubiegłym roku kilkoro moich znajomych przyprowadziło do mnie swoje pociechy w wieku „późno przedszkolnym” i „wczesno szkolnym” i tak to się zaczęło.
Do nich dołączyli wkrótce inni i aktualnie siódemka bardzo młodych, ale niezwykle energicznych ludzi spędza sen z oczu instruktorowi MDK-DŚT.
- Są spontaniczni i utalentowani, praca z nimi daje dużo satysfakcji, ale czasami nie jest łatwo. Żeby utrzymać ich koncentrację, aktywność i optymalną temperaturę na zajęciach trzeba mieć zawsze coś w zanadrzu – na przykład dobre słodycze, albo alternatywne pomysły repertuarowe, gdyż czasami coś, co jeszcze ostatnio wszystkich kręciło, dziś już jest passe - mówi pan Bernard. - Cały czas szukam pomysłu na pracę z nimi. Jest to dla mnie spore wyzwanie, ale dzięki niemu i ja wciąż uczę się czegoś nowego.
Także koncert z Filharmonią Kameralną podsumowujący 15 lecie grupy to okazja do stworzenia czegoś nowego, a jednocześnie przypomnienia jej najciekawszych dokonań. Oprócz utworów z programów, które przygotowała aktualna ekipa wokalistów i muzyków (utwory z repertuaru Bemibek, Steviego Wondera, The Beach Boys) jubilaci sięgnęli do swego przepastnego archiwum po pozycje z pierwszego okresu działalności Studia Piosenki. Zaprezentują m.in. wiązankę utworów z musicalu „Hair”, piosenki Abby, Dwa Plus Jeden i oczywiście Beatlesów, od których 15 lat temu wszystko się zaczęło.
Wojciech Chamryk