Nocny pożar domu w Łomży
Jeden strażak ranny i duże szkody materialne, taki wstępny bilans słyszymy po nocnym pożarze, do którego doszło przy ul. Leśnej w Łomży. Na miejscu jeszcze pracują strażacy.
Informację o pożarze strażacy otrzymali o godz. 22:46. Ze zgłoszenia wynikało, że widać intensywny dym z komina i z pokrycia dachowego domu jednorodzinnego w zabudowie szeregowej przy ul. Leśnej. Po przybyciu na miejsce strażacy z budynku ewakuowali dwie osoby. Ratownicy mówią o bardzo dużym zadymieniu jakie panowało na miejscu i dużym nagromadzeniu materiałów palnych, a to sprzyjało pożarowi.
Sąsiedzi opowiadali, że mieszkający tam mężczyzna do domu znosił różne przedmioty, które wpadły mu w ręce. Uciążliwe dla okolicznych mieszkańców zbieractwo miało być też przedmiotem zgłaszania sprawy do straży miejskiej.
Nagromadzenie przedmiotów poza tym, że sprzyjało pożarowi, to znacznie utrudniało akcję ratowniczą. Strażacy mieli duże problemy z poruszaniem się po nieruchomosci. Jeden z nich został nawet ranny. Ratownicy mówią o dużych stratach na miejscu, i w swoim wyposażeniu.
W akcji gaszenia piętrówki brało udział 13 zastępów straży pożarnej (około 40 ratowników) z JRG z Łomży i OSP z okolicznych miejscowości. Rankiem na miejscu pracowało jeszcze 5 zastępów strażaków.