Sylwestrowy raport
Według podlaskich strażaków noc sylwestrowa w regionie przebiegła spokojnie. Odnotowali tylko dwa zgłoszenia związane z odpalaniem petard w wyniku których ucierpieli ludzie. Oba były w powiecie augustowskim. Przed północą w Augustowie wybuch petardy zranił w nogę 17-letnią dziewczynę. Z kolei po północy do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Sztabinie zgłosiła się 50-letnia kobieta. Od wybuchu materiałów pirotechnicznych miała poparzone plecy. Strażacy musieli założyć jej opatrunek i oddać pod opiekę lekarzy.
Z kolei w Rybołach pomocy potrzebował pies. Zwierzę, kilka minut po północy prawdopodobnie wystraszone hukiem petard próbowało przebiec przez ogrodzenie domu. Wtedy zakleszczyło się między ścianą budynku i bramą ogrodzenia. Do jego uwolonienia trzeba było użyć sprzętu hydraulicznego.
Po za tym w trakcie nocy od wybuchających petard zapaliło się kilka drzewek w przydomowych ogródkach i pojemnik na odzież używaną.
Ponadto już nad ranem strażacy w Białymstoku dostali wezwanie o pożarze w kamienicy przy ulicy Waryńskiego. W jego wyniku ucierpieli 54-letnia kobieta i 53-letni mężczyzna, którymi musieli zaopiekować się lekarze pogotowia ratunkowego. Pozostałych 5 lokatorów kamienicy trzeba było ewakuować. Po ugaszeniu pożaru i oddymieniu budynku lokatorzy wrócili do mieszkań.