Pożar piekarni we wsi koło Grajewa
Straty oszacowano na pół miliona złotych. Paliła się piekarnia we wsi Konopki koło Grajewa.
W wyniku pożaru spłonęło poddasze piekarni. Strażacy nie dopuścili, by ogień rozprzestrzenił się dalej. Dzięki temu udało się uniknąć poważniejszych zniszczeń sprzętu i wyposażenia piekarni. W tym czasie w piekarni pracowali ludzie - na szczęście nikomu nic się nie stało. Siedmiu obecnym tam osobom udało się w porę uciec.
W akcji brało udział 32 strażaków, w tym ochotnicy ze Szczuczyna. Straty oszacowano na pół miliona złotych. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Będą ustalać to policjanci.