Pożar domu w Kisielnicy - 4 osoby bez dachu nad głową
Czteroosobowa rodzina straciła dach nad głową po pożarze domu w Kisielnicy w powiecie łomżyńskim. Dwoje dorosłych i dwoje dzieci udało się wydostać z płonącego budynku jeszcze przed przyjazdem strażaków. Nic im się nie stało.
Całkowicie spłonęły dach i poddasze jednorodzinnego domu. Strażacy musieli rozebrać sufit, aby dostać się do źródeł ognia. W akcji gaśniczej brał udział specjalny podnośnik, na miejscu obecne było też pogotowie energetyczne i policja.
Rodzina, która ucierpiała w pożarze nie potrzebowała pomocy z urzędu gminy. Jak informują strażacy, prawdopodobnie pomogli im sąsiedzi lub rodzina.
Straty oszacowano na 200 tysięcy złotych, ale udało się uratować mienie warte ok. 300 tysięcy złotych. Strażacy wstępnie ustalili, że przyczyną pożaru mogły być wady urządzeń elektrycznych. Sprawę wyjaśnia policja.
