Uczniowie palą i śmiecą przy szkołach, sąsiedzi się skarżą
Lokatorzy domów w sąsiedztwie niemal wszystkich łomżyńskich szkół ponadgimnazjalnych uskarżają się na młodzież. Wg nich uczniowie wykorzystują przerwy między lekcjami na palenie papierosów poza terenem szkoły.
Mieszkańcy twierdzą, że uczniowie spotykają się w ulubionych miejscach w pobliżu szkół, palą, rzucają niedopałki i śmiecą. Czasem są to nawet kilkudziesięcioosobowe grupy. Zwracanie uwagi, by zachowali ład i porządek pomaga na krótko albo wcale.
Komendant Straży Miejskiej w Łomży przyznaje, że o pomoc, szczególnie podczas długich przerw i po lekcjach, zwracają się dyrekcje wszystkich placówek, jednak strażnicy nie są w stanie sprostać tym oczekiwaniom. Tym bardziej, że - jak podkreśla komendant - mają ograniczone możliwości interwencji.
Nauczyciele natomiast twierdzą, że poza terenem szkoły także są niemal bezsilni. Uważają, że najważniejsza rola spoczywa na rodzinach uczniów - zarówno jeśli chodzi o palenie przez nich papierosów, jak i śmiecenie.