Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 27 grudnia 2024 napisz DONOS@
Wiadomość z www.radio.białystok.pl

IPN umorzył śledztwo ws. mordu Żydów w Wąsoszu w 1941 r.

Pion śledczy oddziału IPN w Białymstoku umorzył śledztwo dotyczące mordu Żydów w Wąsoszu w lipcu 1941 r. Postępowanie karne wobec dwóch osób oskarżonych o to po wojnie zostało prawomocnie zakończone, a innych sprawców nie wykryto - podał Instytut.

Jak poinformował PAP szef pionu śledczego IPN w Białymstoku prok. Janusz Romańczuk, śledztwo dotyczyło nazistowskiej zbrodni wojennej ludobójstwa, popełnionej 5-6 lipca 1941 r. w Wąsoszu (dawne województwo białostockie, obecnie podlaskie).

Jak wynika z informacji przekazanej PAP, chodziło o dokonanie zabójstw "nie mniej niż 70 osób narodowości żydowskiej", które zostały zastrzelone lub zamordowane przy użyciu noży, siekier, kołków lub innych podobnych narzędzi.

Wątek mordu Żydów w Wąsoszu został wyłączony w 2006 r. do odrębnego postępowania z zakończonego wówczas także umorzeniem - śledztwa dotyczącego zbrodni niemieckich w tej miejscowości w czasie II wojny światowej.

W 2012 r. przeprowadzone zostały na zlecenie Instytutu badania archeologiczne, które nie potwierdziły przypuszczeń, że także poza terenem zbiorowej mogiły w Wąsoszu (stoi tam pomnik upamiętniający ofiary) pochowani są Żydzi, zamordowani tam w lipcu 1941 r., czyli jeszcze przed wkroczeniem niemieckiej żandarmerii.

Prokurator Romańczuk przyznał, że w śledztwie rozważano też celowość przeprowadzenia prac ekshumacyjnych w Wąsoszu. Jak dodał, prowadzący postępowanie uznał jednak, iż takie czynności byłyby zbędne, bo zgromadzony i bez nich materiał dowodowy pozwalał na merytoryczne zakończenie śledztwa, bez konieczności przeprowadzenia prac ekshumacyjnych.

IPN nie udało się jednak ustalić innych sprawców niż osoby, które zostały już za to osądzone i skazane po wojnie. "Przeprowadzono szereg czynności procesowych, które nie ukierunkowały śledztwa na określonych sprawców" - podał Instytut.

Źródła różnią się w szacunkach liczby ofiar, niektóre mówią nawet o 250 zamordowanych w Wąsoszu Żydach (taka liczba wymieniona jest też na pomniku upamiętniającym ofiary - PAP). Ostatecznie Instytut przyjął, iż ofiar było "nie mniej niż 70".

Sprawa wydarzeń z 5-6 lipca 1941 r. w Wąsoszu była ostatnim śledztwem dotyczącym pogromów żydowskich, prowadzonym przez pion śledczy IPN w Białymstoku. Oprócz najgłośniejszego, dotyczącego Jedwabnego, białostocki IPN prowadził także sprawy dotyczące mordów Żydów w Radziłowie, Szczuczynie oraz mordu żydowskich kobiet w okolicach wsi Bzury.

One również zostały umorzone. Powody był podobne: albo w ogóle nie udało się ustalić sprawców lub już zmarli, albo nie udało się ustalić sprawców innych niż ci, którzy po wojnie byli za te zbrodnie osądzeni. (PAP, oprac. wsz)


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę