Pierwszy przypadek świńskiej grypy. Zachorował 73-latek
Pierwszy przypadek świńskiej grypy w województwie podlaskim. Do lekarza rodzinnego zgłosił się 73-letni mieszkaniec Białegostoku. Badania laboratoryjne wykazały, że jest zarażony groźnym wirusem AH1N1.
Chory nie wymagał hospitalizacji, leczy się w domu. Kierownik oddziału epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku Lucyna Jadaluk mówi, że przypadki zachorowań na świńską grypę rejestrowane są w Polsce od 2009 roku. W naszym regionie to trzeci przypadek - dwa wcześniejsze wykryto w sezonie 2013/2014.
Lucyna Jadaluk dodaje, że elementy wirusa są obecne w szczepionkach przeciwko grypie, a więc najlepszym sposobem na walkę z tą groźną chorobą jest szczepienie.
W styczniu do WSS-E w Białymstoku zgłoszono ponad 11 tysięcy przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Tylko w zeszłym tygodniu ponad 3,5 tys.
Dla porównania, w analogicznym okresie rok temu, chorych na grypę było nieco ponad 5 tysięcy osób. Jak mówi Lucyna Jadaluk - sezon grypowy trwa w Polsce do marca, a więc bardzo prawdopodobne, że przypadków zachorowań będzie jeszcze więcej.
Świńską grypę odkryto też w innych miastach Polski. W Krakowie na szczep grypy AH1N1 choruje już 12 osób.
Lekarze mówią, że najlepszym sposobem na to, aby nie zachorować są podstawowe zasady higieny, czyli częste mycie rąk czy zasłanianie twarzy gdy kichamy lub kaszlemy.