Prokuratura ustala czy doszło do pobicia niepełnosprawnego mężczyzny w Ośrodku Wsparcia
Czy kierowniczka Ośrodka Wsparcia w Kownatach koło Łomży pobiła niepełnosprawnego podopiecznego? Oskarża ją o to matka mężczyzny, a sprawę bada prokuratura. Kobieta twierdzi, że jej chory na porażenie mózgowe syn był też szykanowany przez kierowniczkę. Efektem tego miało być pobicie w jej gabinecie. Według relacji mężczyzny kobieta miała go zrzucić z wózka inwalidzkiego i uderzyć jego głową o kaloryfer.
33- letni niepełnosprawny miał wybite dwa zęby i pokaleczoną twarz. Te obrażenia potwierdza lekarska obdukcja. Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Łomży - Edward Jarota - wątpi, by były one efektem pobicia przez kierowniczkę. Dodaje, że niepełnosprawny mężczyzna został usunięty z Ośrodka, bo był agresywny. Stało się to na wniosek dyrektora ośrodka po wydaniu opinii przez zespół wspierająco-aktywizujący. Zgodnie z nią mężczyzna był agresywny i zagrażał innym uczestnikom zajęć i sobie.
Sprawę wyjaśnia teraz łomżyńska prokuratura. Ośrodek podlega Zarządowi Okręgowemu Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. Jego dyrektor, Marian Knopkiewicz, powiedział Polskiemu Radiu Białystok że nie będzie komentował sprawy do czasu zakończenia postępowania przez prokuraturę.