ŁKS wygrał na wyjeździe
„Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Byliśmy lepsi w każdej formacji” - tak trener ŁKS Łomża Tadeusz Gaszyński podsumował sobotni mecz łomżyńskiej jedenastki w Olsztynie. ŁKS Łomża pokonał tamtejszy OKS 1945 Olsztyn (dawny Stomil Olsztyn) 2 : 0. To pierwsze wyjazdowe zwycięstwo ŁKSu w rozgrywkach trzeciej ligi.
"Kluczem do zwycięstwa była skuteczna gra defensywna." Obrona ŁKS-u w Olsztynie zagrała bardzo dobrze – podkreśla Gaszyński. „Nie dopuszczaliśmy Olsztyna do rozprowadzenia akcji na naszej i do stworzenia groźnych sytuacji podbramkowych.”
Już w pierwszej połowie łomżanie wypracowali dwie groźne sytuacje – niestety nie padły po nich bramki. Po przerwie było znacznie lepiej. W 65. minucie – stały punkt gry – rzut wolny około 17 metrów od bramki OKS-u. Do piłki dochodzi Marcin Marczak, który mocnym strzałem pakuje ja w siatkę. ŁKS Łomża obejmuje prowadzenie. Po stracie bramki gospodarze spotkania ruszyli do ataku, a łomżanie raz na jakiś czas kontratakowali. Po jednym z takich kontrataków w 82. minucie piłkę dostaje Rafał Boguski – mija dwóch obrońców po czym znajduje się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Olsztyna. Boguski nie zmarnował tej szansy, a strzelony gol potwierdza przewagę lomżan – jest 0 : 2.
Po rozegranych siedmiu meczach beniaminek III ligi ŁKS Łomża ma 13 punktów. To bardzo dużo i jak twierdzi trener Tadeusz Gaszynski dobry kapitał przed dwoma kolejnymi spotkaniami, które odbędą się na łomżyńskim stadionie. W najbliższa sobotę ŁKS podejmował będzie zespół Okęcia Warszawa, a w sobotę 6 października zaległy mecz z Legionovią Legionowo.
ŁKS Łomża w Olsztynie zagrał w składzie: Ulman, Kamiński, Kowalski, Galiński, Łukaczyński, Strzeliński, Lis, (70' Sawko) Marczak, (75' Chwesiuk) Lewicki, Bortnik, (86' Nerowski) Boguski
Już w pierwszej połowie łomżanie wypracowali dwie groźne sytuacje – niestety nie padły po nich bramki. Po przerwie było znacznie lepiej. W 65. minucie – stały punkt gry – rzut wolny około 17 metrów od bramki OKS-u. Do piłki dochodzi Marcin Marczak, który mocnym strzałem pakuje ja w siatkę. ŁKS Łomża obejmuje prowadzenie. Po stracie bramki gospodarze spotkania ruszyli do ataku, a łomżanie raz na jakiś czas kontratakowali. Po jednym z takich kontrataków w 82. minucie piłkę dostaje Rafał Boguski – mija dwóch obrońców po czym znajduje się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Olsztyna. Boguski nie zmarnował tej szansy, a strzelony gol potwierdza przewagę lomżan – jest 0 : 2.
Po rozegranych siedmiu meczach beniaminek III ligi ŁKS Łomża ma 13 punktów. To bardzo dużo i jak twierdzi trener Tadeusz Gaszynski dobry kapitał przed dwoma kolejnymi spotkaniami, które odbędą się na łomżyńskim stadionie. W najbliższa sobotę ŁKS podejmował będzie zespół Okęcia Warszawa, a w sobotę 6 października zaległy mecz z Legionovią Legionowo.
ŁKS Łomża w Olsztynie zagrał w składzie: Ulman, Kamiński, Kowalski, Galiński, Łukaczyński, Strzeliński, Lis, (70' Sawko) Marczak, (75' Chwesiuk) Lewicki, Bortnik, (86' Nerowski) Boguski
