Pobiegli z Łomży do Rybna
101 biegaczy pobiegło doliną Narwi z Łomży do Rybna i z powrotem w VII Łomżyńskim Półmaratonie. Najszybszy z nich Mariusz Dębowski na pokonanie nieco ponad 21 km potrzebowała 1 godziny i niespełna 15 minut. Najszybszy z łomżan, Adam Szydlik przybiegł 4 minuty później, a ostatni biegacz linię mety miną po ponad dwóch i pół godzinach od startu. Poza biegiem głównym rozegrano także biegi towarzyszące na dystansach 5 i 10 km, w których wystartowało około 70 biegaczy.
Biegacze wystartowali w niedzielne południe spod ratusza na Starym Rynku. Obiegli Stary Rynek i ulicą Woziwodzką, Rybaki i Zdrojową pobiegli wzdłuż Narwi przez Starą Łomżę nad Rzeką, Siemień Nadrzeczny do Rybna, gdzie zawracali i biegli do Łomży.
Jako pierwszy linię mety minął Mariusz Dębowski z Lidzbarka Welskiego, który na pokonanie nieco ponad 21 km potrzebował 1 godz. 14 minut i 53 sekund.
Najszybsza z pań – w półmaratonie pobiegło ich 19 – była Sylwia Bondara z Warszawy, której przebiegnięcie do Rybna i z powrotem zajęło 1 godz. 39 minut i 37 sekund.
Najszybszym z łomżan był Adam Szydlik (1:19:08), a najszybszą z łomżanek była Sylwia Czartoryska (1:47:19).
Bieg na 10 km wygrał Marcin Stupak z Piaseczna, a na 5 km Mateusz Nowak ze Zbójnej.
Organizatorem biegów było Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania Sportu dla Wszystkich „Biegamy dla Zdrowia”. Najmłodsi uczestnicy mieli po 13 lat, a najstarszy zawodnik 78.