Muzyczne wydarzenie w kościele Krzyża Świętego
Koncert słynnej Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa okazał się wydarzeniem XV Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki Sacrum et Musica. Złożona z najzdolniejszych młodych muzyków z kraju i ze świata orkiestra pod batutą utytułowanego już dyrygenta Marka Wroniszewskiego zagrała w kościele Krzyża Świętego same arcydzieła, w tym monumentalną IX Symfonię e-moll op. 95 „Z nowego świata” Antonína Dvořáka. Zabrzmiał też Koncert na klarnet i orkiestrę Mikołaja Góreckiego, dedykowany przez kompozytora soliście, wybitnemu klarneciście Romanowi Widaszkowi. – Współpraca z tą orkiestrą to dla mnie ogromna przyjemność – mówi Roman Widaszek. – To rzeczywiście wyjątkowa orkiestra, złożona z młodych ludzi, pełnych zapału i chęci, co przekłada się na efekty końcowe, a do tego już świetnych instrumentalistów!
Wraz z organizującą festiwal Sacrum et Musica Filharmonią Kameralną im. Witolda Lutosławskiego w tegorocznej jego odsłonie weźmie udział aż sześć orkiestr. Są wśród nich zespoły z Wilna oraz z Brześcia czy suwalska La Notte, której koncertmistrzem jest Cezary Gójski, pełniący tę samą funkcję w Łomży, ale słuchaczy elektryzują te najbardziej znane nazwy. Stąd świetnie przyjęcie Capella Bydgostiensis, jednej z najstarszych i najlepszych orkiestr kameralnych w Polsce, a teraz orkiestry Sinfonia Iuventus – istniejącej zaledwie od 12 lat, ale odnoszącej liczne sukcesy.
Tworzą ją wyłącznie młodzi ludzie – limit wieku to 30 lat – najlepsi ze studentów oraz absolwentów akademii muzycznych, nie tylko krajowych, bo skład jest międzynarodowy.
Ta znakomita orkiestra dużo koncertuje, ale jak dotąd omijała Łomżę. Tym większe wyrazy uznania należą się dyrektorowi Janowi Miłoszowi Zarzyckiemu, że zaprasza do udziału w festiwalu artystów tej miary, tym bardziej, że łomżyńscy melmani rzadko mają okazję posłuchać na miejscu orkiestry w tak rozbudowanym, bo liczącym 65 osób, składzie.
– Ta sytuacja, że jesteśmy gdzieś po raz pierwszy i możemy zdobyć nowe rzesze melomanów, licząc na to, że będziemy przez nich miło wspominani, albo raz jeszcze zaproszeni, wpływa na nas bardzo pozytywnie i mobilizująco – podkreśla dyrygent Marek Wroniszewski, zastępca dyrektora Sinfonia Iuventus. – Miejsca w których gramy i występujemy na co dzień troszeczkę nam powszednieją, a te nowe doświadczenia i nowe miejsca są jak najbardziej mobilizujące i na pewno nie traktujemy tych koncertów ulgowo, starając się, że by te koncerty wyszły nam jak najlepiej.
Koncert potwierdził prawdziwość tych słów w całej rozciągłości. Swoistą uwerturą okazał się filmowy temat „Plac Św. Piotra na orkiestrę“ jednego z najwybitniejszych kompozytorów muzyki filmowej Michała Lorenca, fragment ścieżki dźwiękowej filmu „Jan Paweł II: Szukałem was...”.
Po tym krótkim wprawdzeniu pierwsze wydarzenie: dopiero drugie publiczne wykonanie Koncertu na klarnet i orkiestrę Mikołaja Góreckiego, syna Henryka Mikołaja Góreckiego, prawykonanego niespełna rok temu, z udziałem wirtuoza klarnetu Romana Widaszka. Okazało się, że współczesna kompozycja może być interesująca również dla mniej wyrobionych słuchaczy, doceniających przede wszystkim wirtuozowskie partie solisty we współbrzmieniu z innymi instrumentami dętymi oraz smyczkowymi. Ależ to pięknie brzmiało! – mówili słuchacze, a solista i dyrygent byli wywoływani kilkakrotnie. – To dopiero drugie wykonanie tego utworu – mówi Roman Widaszek. – Utwór został zadedykowany przez Mikołaja Góreckiego mojej osobie i cieszę się z tego bardzo, bo to znakomity kompozytor, który jest wręcz rozchwytywany, zamówień ma wiele. Mam tę przyjemność dosyć częstej współpracy z tym kompozytorem, bo to nie pierwsza pozycja w jego dorobku dedykowana mojej osobie i zespołowi z którym współpracuję.
– Bardzo chcieliśmy pokazać ten koncert Mikołaja Góreckiego, bo to utwór nowy, prawykonany niespełna rok temu, zresztą napisany dla profesora Romana Widaszka – dodaje Marek Wroniszewski. – Uważamy, że muzykę polską trzeba bardzo mocno promować, gdyż jest ona piękna i bardzo dobrze napisana, stąd też ten „Plac Św. Piotra...“ Lorenca. Z kolei symfonia „Z nowego świata” Dvořáka jest swego rodzaju hitem, który do publiczności dociera i jest utworem idealnie pasującym do naszego składu orkiestrowego, który gramy na co dzień – chcieliśmy więc zagrać w Łomży również takie większe dzieło symfoniczne.
– To jubileuszowy festiwal, dlatego chcieliśmy zaoferować słuchaczom coś wyjątkowego – podsumowuje Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Kameralnej. – Myślę, że dzisiejszy koncert należał do takich szczególnych atrakcji, bowiem orkiestra Sinfonia Iuventus to jedna z najlepszych polskich orkiestr, chociaż jest bardzo młoda, ale tworzą ją wybitni instrumentaliści. Do wysokiego poziomu wykonawczego dochodzi więc młodzieńczy entuzjazm, ogromna energia i myślę, że dzisiejszy koncert to potwierdził.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk