Rajd Pokoleń z okazji 110-lecia ZNP
Dnia 27 września 2015r odbył się pieszo-rowerowy Rajd Pokoleń z okazji
110-lecia ZNP, na trasie Łomża-Giełczyn.
Celem imprezy było zaakcentowanie jubileuszu, wielopokoleniowa integracja
środowiska nauczycielskiego oraz promocja zdrowego stylu życia.
O godzinie 1000 wyruszyła grupa piesza.
Najmłodsza uczestniczka miała niespełna 3 lata,a najstarsza 75+.
Pogoda nam dopisała, dzień był słoneczny i jak na tę porę roku ciepły.
Wędrowaliśmy równym tempem podziwiając piękno naszej okolicy we wczesnojesiennej szacie.
Nad bezpieczeństwem piechurów czuwała koleżanka prezes-Aleutyna Kołos.
Nad bezpieczeństwem piechurów czuwała koleżanka prezes-Aleutyna Kołos.
Nie czując zmęczenia, po godzinie marszu dotarliśmy na miejsce, czyli do świetlicy Gminnej w Giełczynie.
Dzięki uprzejmości Wójta Gminy Łomża-Pana Piotra Kłysa
mogliśmy skorzystać z pięknej nowoczesnej sali z zapleczem kuchennym
mogliśmy skorzystać z pięknej nowoczesnej sali z zapleczem kuchennym
oraz terenu rekreacyjnego wokół niej.
Zapewniono nam również oprawę muzyczną naszej imprezy.
Chwilę czekaliśmy na grupę rowerzystów, którzy wyruszyli z
Łomży o godzinie 1100. Opiekunem tej grupy, jak też koordynatorem
przedsięwzięcia była koleżanka Danusia Danielewska-Lasota.
Spotkanie rozpoczęliśmy degustacjąc pyszny bigos, kawę i herbatę.
Po krótkim odpoczynku chętni, a zwłaszcza dzieci uczestniczyły
w zabawach i atrakcjach przygotowanych przez koleżankę Danusię.
Po krótkim odpoczynku chętni, a zwłaszcza dzieci uczestniczyły
w zabawach i atrakcjach przygotowanych przez koleżankę Danusię.
Były zabawy integracyjne i rekreacyjno-sportowe, robienie gigantycznych
baniek mydlanych, zabawy i gry przy muzyce.
Następnie przyszedł czas na ognisko i wyczekiwane pieczenie kiełbasek.
Było to zwieńczenie całej imprezy.
Było to zwieńczenie całej imprezy.
I młodsi i starsi czuli się i bawili doskonale, czego dowodem było wspólne
śpiewanie przy akompaniamencie akordeonu.
Mamy nadzieję, że cel imprezy został osiągnięty. Wszyscy uczestnicy pełni
wrażeń,szczęśliwie wrócili do domu.
Dorota Kucisz