Będzie uczelnia
W 586 lat od nadania Łomży praw miejskich, 5,5 roku po likwidacji województwa łomżyńskiego, w 53 dni po wstąpieniu do Unii Europejskiej wydano akt powołujący w Łomży publiczną szkołę wyższą.
studenci
Zgodnie z wydanym rozporządzeniem kształcenie w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży prowadzone ma być na dwóch kierunkach: informatyka, zarządzanie i marketing. Zasady funkcjonowania łomżyńskiej PWSIiP opracował prof. Kazimierz Pieńkowski z Politechniki Białostockiej. Szkoła zgodnie z projektem miałaby kształcić na poziomie licencjackim (inżynierskim). Trzy i pół letnie studia byłyby bezpłatne, ale nie dla wszystkich chętnych. Rekrutacja odbywać ma się tylko i wyłącznie za pośrednictwem gmin. Każda gmin istniejących na terenie województwa podlaskiego miałaby prawo skierowania do łomżyńskiej uczelni jednego studenta rocznie. Planuje się, że liczba studentów na pierwszym roku studiów dziennych wyniesie łącznie 180 osób: 120 osób na kierunku zarządzanie i marketing i 60 osób na kierunku informatyka. Docelowo liczba studentów uczelni miałaby sięgnąć 600.
budynek
W rozporządzeniu jako siedzibę nowej uczelni zapisano opuszczony budynek przy ul. Poznańskiej 141. W tym budynku jeszcze w biegłym roku miała powstać filia Politechniki Białostockiej. Nieruchomość, której właścicielem jest samorząd województwa podlaskiego, w ubiegłym roku przekazano Politechnice, a w poniedziałek jej ją odebrano. Białostocka uczelnia, mimo obietnic uruchomienia tu bezpłatnych studiów dziennych, przez rok nie zrobiła nic. Teraz zgodnie z planem władz wojewódzkich miałaby tu powstać siedziba Państwowej Wyższej Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości. Najprawdopodobniej jednak na wpisie w rozporządzeniu i tabliczce przybitej szkoły do ścian budynku studiowanie w nim będzie się kończyło. Władze Łomży zanim jeszcze rząd wydał odpowiedni dokument powołujący uczelnię twierdziły, że to miejsce jest złe, i że są w Łomży o wiele lepsze lokale pod publiczną szkołę wyższą. Swego czasu mówiono o budynku Zespołu Szkół Drzewnych przy Alei Legionów, pojawia się także propozycja umieszczenia jej w Bursie Szkolnej przy ul. Zjazd, a niektórzy mówią również o tym, aby umieścić ją w budynkach Kurii.
pieniądze
Rząd na utworzenie łomżyńskiej uczelni przeznaczył 800 tysięcy złotych. To dużo za mało w stosunku do potrzeb, ale dorzucić mają się też samorządy. Sławomir Zgrzywa twierdzi, że w poniedziałek uzyskał obietnicę wyłożenia znaczących środków – co najmniej kilkuset tysięcy złotych (a nawet milion) - przez samorząd województwa. Dalsze 200 tysięcy ma na ten cel przeznaczyć Prezydent Łomży i po kilka, czy kilkadziesiąt tysięcy samorządy okolicznych gmin. Szacuje się, że na uruchomienie uczelni potrzebne jest około dwóch milionów złotych, a więc teoretycznie niezbędne pieniądze mogłyby się znaleźć.
podsumowanie
Jeszcze w tym tygodniu w mieście ma odbyć się spotkanie wszystkich zaangażowanych w powstawanie uczelni. Na tym spotkaniu ostatecznie ma być ustalone gdzie będzie mieściła się uczelnia i kiedy – w październiku, czy może dopiero w przyszłym roku PWSZiP w Łomży rozpocznie swą działalność.