Straż miejska sprawdza, czym palą w piecach mieszkańcy Łomży
Czym palą w piecach centralnego ogrzewania mieszkańcy Łomży? Sprawdzają to strażnicy miejscy.
Jak mówi komendant Straży Miejskiej w Łomży Paweł Żebrowski, strażnicy odwiedzają gospodarstwa domowe, które zwrócą ich uwagę, i te, o których poinformowali sąsiedzi.
- Przede wszystkim sprawdzamy to, co znajduje się w piecu. Strażnicy wchodzą i proszą o otworzenie komory pieca. Patrzą też na to, co jest przygotowane do spalenia. Ustawa reguluje, że możemy wejść na posesję, mając upoważnienie od prezydenta miasta. I na posesje prywatne możemy wejść do 22:00 - informuje Paweł Żebrowski.
- Po ostatnich kontrolach do Straży Miejskiej zaczęli dzwonić mieszkańcy, którzy chcieli się upewnić, czy jest to prawdziwa kontrola - dodaje Paweł Żebrowski.
- Strażnik miejski może podejmować czynności tylko w umundurowaniu. Nie możemy działać w cywilu. Poza tym na żądanie strażnik musi się przedstawić i pokazać legitymację. A jeżeli kontrolowana osoba ma dalej wątpliwości, zawsze może zadzwonić pod numer Straży Miejskiej lub 112, żeby potwierdzić, czy jest to prawdziwa kontrola - zaznacza komendant.
Za palenie np. odpadami strażnicy miejscy mogą ukarać mandatem, bo jest to wykroczenie, ale niewpuszczenie kontrolujących na posesję jest już przestępstwem.