Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 07 lutego 2025 napisz DONOS@

Chrystus z Maryją pozostaną na wieży ciśnień

Miasto Łomża, poza oględzinami obiektu, nie planuje dalszych działań. Taką informację otrzymaliśmy z Ratusza w sprawie bezprawnie powieszonych banerów na wieży ciśnień. Oznacza to, że banery z kopią obrazu Matki Boskiej Ostrobramskiej i obrazu Chrystusa Króla pozostaną na dłużej.

Powstała w 1954 roku wieża ciśnień, do 1992 roku normowała ciśnienie wody w łomżyńskich kranach. Dziś choć zaniedbana, stała się trwałym elementem panoramy Łomży. Nieruchomość należy do Miasta Łomża, ale wejście na jej teren jest zabronione. Niestety ogrodzenie nie sprawia trudności w jego pokonaniu, za to trudniej wejść na liczącą około 35 metrów wieżę. Około 10 metrów  nad ziemią zamocowano kratę, której śrubę mocującą zalano poksipolem. Po zastygnięciu jest jak beton – tłumaczy jeden z rozmówców. Osoba, a raczej osoby, które weszły na wieżę musiały to zabezpieczenie pokonać. 

W redakcji odebraliśmy wiele sygnałów w tej sprawie. Jedni dopytywali ile kosztuje powieszenie baneru ma miejskim obiekcie, inni kiedy obrazki zostaną zdjęte. Pojawiały się też głosy o profanacji "świętych obrazków".

Jedna z czytelniczek pisze, że te banery byłyby czymś naturalnym, ale na którymś z kościołów czy budynków kościelnych w mieście. „Na wieży ciśnień absolutnie nie. Mnie ciśnienie podniosły tak, że musiałam wziąć leki” - kończy Czytelniczka. 

Powieszenie banerów kosztowało „chwilę strachu”. Z informacji uzyskanych w Ratuszu wynika, że nikt nie zwracał się z pismem o możliwość powieszenia reklamy. Zatem wiszą tam nielegalnie. Z kolei odpowiedź na pytanie, kiedy zostaną zdjęte, nie daje jasnej informacji.

„Pracownicy Urzędu Miejskiego wykonali oględziny obiektu, teren został zabezpieczony. Na obecną chwilę nie planujemy wykonywania dalszych czynności” - czytamy w krótkiej informacji z magistratu. Oznacza to, że nie wiadomo czy i kiedy banery mogą być zdjęte. Co więcej, Ratusz nie zamierza zgłaszać na policję naruszenia prawa, a co za tym idzie ścigania sprawców.  

Czas pokaże, czy takie stanowisko Ratusza zachęci innych do wieszania różnego rodzaju reklam na budynkach miejskich. Na wieży ciśnień pozostało jeszcze sporo miejsca, więc nie wykluczone, że inne grupy społeczne, o innych poglądach czy pomysłach na życie, również zechcą zamanifestować swoje przekonania. Walka na wielkość czy wysokość „świętego obrazka” może się jednak skojarzyć z politeizmem, bo tam często wagę bóstwa determinowała wielkość czy bogactwo wykonania. 

Marketingowo, to jednak dobry ruch. 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę