Zmienić „bezsensowne rozwiązanie”
Bezpośredniego zjazdu z drogi Piątnica - Jedwabne na „łącznik” do S61 domagają się przedsiębiorcy i samorządowcy z terenu Piątnicy i Jedwabnego. Takie rozwiązanie pozwoli zaoszczędzić obciążenia ruchem okolicznym miejscowościom, co w konsekwencji przyczyni się do podniesienia bezpieczeństwa w Piątnicy, Rządkowie, Elżbiecinie, Cydzynie czy Budach Czarnockich, o czym piszą w liście przesłanym do GDDKiA. Chodzi o setki ciężarówek dziennie, które miałyby przejeżdżać przez te podłomżyńskie miejscowości.
Wkrótce długo oczekiwana obwodnica Łomży, na początek w ograniczonym zakresie, zacznie działać. Dla nas mieszkańców oznaczać to będzie wyprowadzenie z miasta tysięcy pojazdów ciężarowych i osobowych i jego odkorkowania. Z nadzieją czekamy na ten moment.
Paradoksalnie ukończenie inwestycji obwodnicy Łomży z łącznikiem drogi krajowej 64 może przyczynić się do zwiększenia niebezpieczeństwa na terenie gminy Piątnica. W jaki sposób? W realizowanej inwestycji nie ma bezpośredniego zjazdu/wjazdu między drogą wojewódzką 668 (Piątnica – Jedwabne), a drogą krajową 64 (Piątnica - Białystok), która po zakończeniu inwestycji będzie biegła od S61.
Przyjęte rozwiązanie infrastrukturalne sprawi, że ciężarówki firm ulokowanych w rejonie Jeziorka czy Jedwabnego, nie będą miały bezpośredniego wjazdu w sieć dróg krajowych. Punkty styczne ulokowano w Marianowie, rondo na obecnej DK61, z którego korzystać będzie Piątnica i rondo w Elżbiecinie, na wlocie łącznika w obecną DK64. Na skrzyżowaniu łącznika do S61 z drogą 668 Jeziorko i Jedwabne, zaplanowano wiadukt bez możliwości zjazdu. Życie nie znosi próżni, więc z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że setki najcięższych ciężarówek, jak wynika z pisma głównych firm regionu, codziennie by dotrzeć do drogi szybkiego ruchu będą przejeżdżać przez Elżbiecin, Piątnicę, Cydzyn czy Budy Czarnockie. Jak to wpłynie na komfort i bezpieczeństwo mieszkających tam rodzin, nie trudno zgadnąć.
Z prośbą o zmianę sposobu przecięcia się drogi Piątnica – Jedwabne z łącznikiem S61 z DK64, czyli zmianę z wiaduktu na rondo lub inne rozwiązanie komunikacyjne spełniające tą rolę, wystąpili przedstawiciele największych biznesów z tego terenu i samorządowcy. Wskazują, że przy drodze wojewódzkiej 668 zlokalizowanych jest wiele firm obsługiwanych przez samochody ciężarowe o najwyższej Dopuszczalnej Masie Całkowitej (Sonarol, AXO, MJ Jedwabne, firmy transportowe, dealerzy maszyn rolniczych, producenci okien, drzwi, czy duże sklepy spożywcze).
„Samochody ciężarowe obsługujące te firmy, aby dojechać do obwodnicy Łomży, będą musiały przejechać przez Piątnicę. To oznacza nie tylko dłuższą trasę (sumarycznie tysiące kilometrów przejeżdżane przez setki samochodów ciężarowych dziennie), ale też niepotrzebne obciążenie Piątnicy”.
Co więcej, takie umiejscowienie wjazdu w sieć dróg krajowych sprawi, że miejscowości: Piątnica, Elżbiecin, Rządkowo, Budy Czarnockie czy Cydzyn staną się przejazdowe dla setek ciężarówek dziennie. To „stwarza duże niebezpieczeństwo dla żyjących tam ludzi i zwierząt”. Ograniczenie administracyjne ruchu pojazdów ciężarowych może osiągnąć połowiczny sukces ponieważ, co pokazał przykład Kielnicy, tylko część kierowców będzie się do niego stosowała i konieczne będą codzienne wizyty policjantów, oraz co nie mniej ważne, za pojazdami ciężarowymi pojawi się także wzmożony ruch samochodów osobowych. Tego nie da się z tych małych miejscowości wyprowadzić. Miliardowa inwestycja infrastrukturalna w regionie części mieszkańcom gminy Piątnica zamiast poprawy, przyniesie zatłoczone i głośne ulice.
Przedsiębiorcy przypominają, że wspomniany problem był już wcześniej zgłaszany. W nieoficjalnych rozmowach, także z władzami lokalnymi miało padać, że wiadukt zostanie zamieniony na rondo. „Niestety, te plany nie urzeczywistniły się”. Zdaniem sygnatariuszy listu jeszcze nie jest za późno, ponieważ wiaduktu jeszcze nie wybudowano. Liczą, że pozytywne rozwiązanie tego „bezsensownego rozwiązania” leży w interesie wszystkich stron.
List do Pawła Woźniaka Dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie oraz do Wojciecha Borzuchowskiego Dyrektora białostockiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisali: Stanisław Najda (SONAROL), Tomasz Męczkowski (MJ Jedwabne), w imieniu Daniela Bałdygi z AXO podpisał dyr. ds. inwestycji Michał Wilimczyk, Adam Niebrzydowski (burmistrz Jedwabnego), Krzysztof Kozicki (wójt Gminy Piątnica).