Asy i cieniasy polskich regionów
Najatrakcyjniejszym dla inwestorów województwem jest, podobnie jak w roku ubiegłym, woj. śląskie, jednym z najmniej atrakcyjnych – też bez zmian jest podlaskie - wynika z opublikowanego w środę raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR)
W raporcie oceniana jest atrakcyjność inwestycyjna województw i regionów w kategoriach cząstkowych: dla działalności przemysłowej, usługowej i zaawansowanej technologicznie oraz atrakcyjność z uwzględnieniem wszystkich czynników. Uwzględniono kilkadziesiąt wskaźników wpływających na atrakcyjność inwestycyjną, m.in.: dostępność transportową, zasoby i koszty pracy, chłonność rynku zbytu, infrastrukturę gospodarczą, ale także aktywność województw wobec inwestorów.
Raport zawiera też ranking województw, uwzględniający wskaźnik zbiorczy atrakcyjności inwestycyjnej, który jest „mieszanką” poprzednich rankingów cząstkowych. Najlepiej wypadają województwa: śląskie, mazowieckie, dolnośląskie i małopolskie; z kolei na ostatnich miejscach w rankingu są województwa wschodnie: podlaskie, lubelskie, świętokrzyskie, podkarpackie i warmińsko- mazurskie.