Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@
wiadomośc pochodzi z www.onet.pl

Sprawa chusty w brzuchu - lekarze uniewinnieni

Sąd Rejonowy w Ostrołęce uniewinnił trzech lekarzy i pielęgniarkę ze szpitala w Zambrowie, oskarżonych o pozostawienie chusty chirurgicznej w brzuchu pacjenta. Proces trwał od 2004 roku. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura Okręgowa w Łomży, która domagała się dla wszystkich czworga oskarżonych kar więzienia w zawieszeniu i grzywny, jeszcze nie wie, czy będzie składała apelację. Decyzja zapadnie po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku na piśmie.

Lekarzom i pielęgniarce z Zambrowa zarzucono, że w czasie zabiegu usunięcia pacjentowi przepukliny w czerwcu 1997 roku pozostawili w jego jamie brzusznej chustę chirurgiczną. Chustę odkryto w ciele pacjenta dopiero w 2003 roku w szpitalu w Łomży. Niedługo po zabiegu pacjent zmarł.
 
Przed wydaniem wyroku, sąd wysłuchał w środę biegłych z Akademii Medycznej w Poznaniu. Biegli zgodnie stwierdzili, iż większe prawdopodobieństwo pozostawienia chusty w ciele pacjenta wystąpiło podczas pierwszej operacji, czyli wszczepienia fragmentu sztucznej aorty biodrowej w 1989 roku w Warszawie.

Opinię swą oparli na rozległości wykonanego wówczas zabiegu i niezbędnym w takich przypadkach użyciu chust chirurgicznych. Biegli podkreślili też, że okresu pooperacyjnego po drugim zabiegu (od 1997 do 2001 roku), kiedy pacjent zaczął uskarżać się na bóle brzucha, nie można wiązać jedynie z drugim zabiegiem.

Biegli uznali też, że z uwagi na mały otwór przy usuwaniu przepukliny, chusty mogli nie zauważyć zambrowscy lekarze.

W mowie końcowej prokurator nie miał wątpliwości, że chustę pozostawiono w ciele pacjenta w Zambrowie (gdyż właśnie w kilka lat po tym zabiegu zaczęły u chorego występować niewiadomego pochodzenia bóle). Oskarżyciel zażądał po roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata dla trójki lekarzy i 6 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata dla instrumentariuszki.

Obrona, opierając się na opinii biegłych, opisie historii choroby pacjenta i literaturze fachowej, wniosła o uniewinnienie. Adwokaci podkreślili też, że zarzuty o bałagan w szpitalu w Zambrowie, czym prokurator tłumaczył sytuację, należałoby skierować pod adresem szpitala w Warszawie, skąd zginęła dokumentacja pierwszej operacji z 1989 roku oraz szpitala w Łomży, gdzie wyrzucono usuniętą pacjentowi chustę.

Uniewinniając oskarżonych, sąd kierował się dwoma zasadami prawnymi: domniemania niewinności i rozstrzygania wszelkich wątpliwości na korzyść oskarżonego. Jak mówił sędzia, ocenę sytuacji utrudniał fakt zniszczenia w szpitalu w Łomży dowodu rzeczowego, czyli chusty chirurgicznej. Zgodził się z opinią prokuratora, że zrobiono to celowo.

Dodał też, że nawet gdyby biegli określili prawdopodobieństwo pozostawienia chusty w czasie zabiegu w Zambrowie na 99 proc., to i tak pozostaje 1 procent niepewności, który - jak zaznaczył - należy rozstrzygnąć na korzyść oskarżonych.

Trzem lekarzom z Zambrowa prokuratura postawiła w tym procesie zarzuty nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała pacjenta. Pielęgniarce, która asystowała przy zabiegu i nie dopatrzyła się braku chusty, prokuratura zarzuciła nieumyślne narażenie pacjenta na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Wszyscy nie przyznali się do zarzutów.

Chustę odkryto pod koniec stycznia 2003 roku podczas operacji przeprowadzonej w szpitalu w Łomży, kiedy mężczyzna uskarżał się na bóle brzucha. Była ona wrośnięta w jelita, co świadczyło o tym, że w ciele 75-letniego pacjenta znajdowała się od kilku lat. Gdy po kilkunastu dniach od zabiegu mężczyzna zmarł, rodzina zawiadomiła prokuraturę. Postępowanie wszczęto bardzo szybko, ale prokuratura długo czekała na opinię biegłych próbując ustalić, w jakim szpitalu przeprowadzano operację, po której nie usunięto chusty. Mężczyzna przechodził bowiem w życiu kilka operacji w różnych szpitalach w Polsce.

Opinia biegłych powołanych w śledztwie wskazała, że chusta została pozostawiona po zabiegu przeprowadzonym w 1997 r. w szpitalu w Zambrowie. Nie udało się jednak ostatecznie ustalić, czy to ona spowodowała śmierć pacjenta.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę