Rycerze, białogłowy... i czarownice.
Przez trzy dni i trzy noce pod Nowogrodem obozowali średniowieczni rycerze, wojowie, chłopi i damy. Imprezę dla miłośników średniowiecza z regionu i całej Polski zorganizowała Kompania Świętego Krzysztofa - to grupą przyjaciół zajmujących się odtwarzaniem tradycji rycerskich.
Przez trzy dni wszyscy poprzebierani w dokładne kopie strojów z epoki – wiek XIII – zachowywali się tak jakby czas został cofnięty. Nie stosowano żadnych plastikowych torebek, papieru toaletowego, czy papierosów... o telefonach komórkowych nie wspominając.
- Nawet jadło było naturalne - podkreśla Babiński.
Jak przystało na średniowiecznych rycerzy nie obyło się bez bitki. Były turnieje rycerskie, ale był także niespodziewany atak niewiernych, którzy zakradwszy się do obozu porwali syna magnata...
W nocny pościg za porywaczami ruszyło kilkudziesięciu wojów. Z pochodniami przeczesywali okoliczne lasy by wreszcie odnaleźć porywaczy i odbić dziecko...
Dodajmy, że nikomu jednak nic się nie stało. Nawet czarownica, którą miano spalić na stosie... uciekła.
* * *
Wszystkich, którzy chcieliby zasmakować średniowiecza zaprasza Kompania Świętego Krzysztofa. Więcej informacji na stronie www.grod.org