Kilku maturzystów nie chce maturalnej amnestii
Do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej (OKE) w Łomży zgłosiło się ośmiu maturzystów, którzy nie zdali matury, a którzy nie chcą "skorzystać" z amnestii ogłoszonej przez wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha. Jak wyjaśniła rzeczniczka OKE Agnieszka Muzyk, maturzyści nie chcą by OKE wystawiała im maturalne świadectwa.
Maturzyści, którzy zgłosili się do OKE w Łomży argumentują, że wolą za rok poprawiać egzamin i nie być "naznaczonymi" amnestią. - Chcą mieć "normalne" świadectwo za rok - dodała Muzyk.
Maturzyści, którzy zdali maturę i otrzymali świadectwo dojrzałości, ale przystępują po raz kolejny do któregoś z egzaminów, gdyż nie są zadowoleni z jego wyniku, w przypadku poprawy wyniku nie otrzymują nowego świadectwa maturalnego, ale tylko specjalny aneks do świadectwa.
Niezadowoleni z wyniku egzaminu z konkretnego przedmiotu mogą do niego przystąpić w kolejnych sesjach maturalnych w ciągu pięciu lat. Przez pięć lat można też zdawać dodatkowo inne przedmioty. Po tym czasie chcący poprawić wyniki na maturze muszą przystąpić do całego egzaminu.
OKE w Łomży zgłosiła sprawę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) po to, żeby opracowywane przepisy w związku z amnestią uwzględniały sytuację, w której uczeń nie zgadza się na wystawienie mu świadectwa przez OKE.
Dyrektor CKE Marek Legutko pytany, czy Centralna Komisja ma informacje od innych OKE, że niektórzy maturzyści nie godzą się na wystawienie im "amnestyjnych" świadectw dojrzałości, powiedział, że poza łomżyńską, inne okręgowe komisje nie zgłaszały takiego problemu, a CKE nie pytała ich o to.
Minister edukacji, pytany w poniedziałek na konferencji prasowej, czy maturzyści będą mogli odmówić odebrania świadectw maturalnych i zdać egzaminy poprawkowe w przyszłym roku, odpowiedział jedynie, że "na bazie obecnych przepisów, każdy niezadowolony z wyniku egzaminu może go wielokrotnie powtarzać, nie tylko wtedy, gdy go oblał".
Giertych pytany zaś, kiedy będzie znany projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów, regulującego kwestie matur (w tym wprowadzającego "amnestię") powiedział, że ciągle zbierane są opinie w tej sprawie.
- Myślę, że w ciągu najbliższych dni ostateczny tekst projektu pójdzie do konsultacji międzyresortowych - dodał.
W tym roku matury nie zdał co piąty maturzysta. Według szacunkowych danych resortu edukacji, dzięki przygotowywanej nowelizacji rozporządzenia w tym roku świadectwa otrzyma ok. 50 tys. osób, które nie zdały egzaminu maturalnego z jednego z przedmiotów.