Dopłaty rolnicze - przedłużą termin?
Kilkanaście tysięcy rolników z województwa podlaskiego nie złożyło jeszcze wniosku o dopłaty bezpośrednie. Termin upływa dziś o północy. Od tygodnia powiatowe biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pracowały o kilka godzin dłużej. Wszędzie ustawiały się kolejki rolników. Wczoraj mimo, że była niedziela wnioski przyjmowano do północy, tak też będzie i dziś.
Co prawda wnioski będzie można składać także jutro i w kolejnych dniach, ale za każdy dzień spóźnienia rolnik traci 1 procent z przyznanej kwoty. Izby Rolnicze uważają, że to niesprawiedliwe, by rolnik ponosił materialne straty, które są wynikiem opieszałości urzędników. Zdaniem Tomasza Gietka prezesa Podlaskiej Izby Rolniczej istnieją przesłanki by wydłużyć termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie choćby o miesiąc bez konsekwencji finansowej dla rolników.