Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

piątek 12.05.2006

Gazeta Wyborcza - Laleczki jak z reklamy Gazeta Wyborcza - Żywnościowa pomoc państwa dla Podlasia Gazeta Współczesna - Magistrowie są ambitni

Gazeta Wyborcza - Laleczki jak z reklamy
Czym się różnią laleczki od żony? To pytanie z billboardów, które pojawiły na ulicach Białegostoku, zaprząta głowę niejednego przechodnia. W odpowiedzi na nie mają pomóc młode blondynki, które uśmiechają się z plakatu.
Na pierwszy rzut oka trudno skojarzyć, że ten dość szowinistyczny i seksistowski billboard reklamuje... piwo Browaru Łomża. Ci, którzy hasło reklamowe wymyślili, uważają, że kampania reklamowa z szowinizmem nie ma nic wspólnego.
- Nie odnosimy się tutaj do potocznego określenia, jakiego mężczyźni używają w stosunku do kobiet, lecz laleczek kurpiowskich z naszej etykiety - podkreśla Anna Heinrich, dyrektor ds. promocji Browaru Łomża. - Od wielu lat klienci "laleczkami" nazywają właśnie nasze łomżyńskie piwo. To taka gra słów, nic więcej.
Czy firma nie bała się, że takim hasłem zniechęci do siebie klientki - kobiety, i to na dodatek żony?
- Myślę, że one nie potraktują tej reklamy aż tak poważnie, lecz podejdą do niej z przymrużeniem oka. Żeby rozwiać wszelkie domysły, że tę reklamę stworzyli mężczyźni, dodam tylko, że to właśnie kobiety z agencji reklamowej, która czuwa nad kampanią reklamową, wymyśliły hasło.
Reakcje na hasło "Czym się różnią laleczki od żony" są różne: jedni uważają je za pomysłowe, inni za niesmaczny żart. Ze sporym dystansem do takich reklam podchodzą przedstawicielki organizacji feministycznych. Dla nich billboardowe "laleczki" są po prostu obraźliwe i donoszą się do stereotypów dotyczących płci.
więcej: Gazeta Wyborcza - Laleczki jak z reklamy

Gazeta Wyborcza - Żywnościowa pomoc państwa dla Podlasia
21 milionów złotych otrzymało w tym roku Podlasie na dożywianie najbiedniejszych
Bartłomiej Pietuch: Ilu mamy potrzebujących, którzy w tym roku skorzystają ma Podlasiu z pomocy socjalnej i jakie są kryteria przyznawania funduszy?
Krystyna Golubiewska, zastępca dyrektora Wydziału Polityki Społecznej: W tym roku, według naszych statystyk mamy ponad 50 tysięcy potrzebujących - to prawie o 10 tys. więcej niż w roku ubiegłym. Pieniądze przyznajemy rodzinom, w których dochód na osobę jest mniejszy niż 474 złote miesięcznie. W przypadku osób samotnych jest to kwota 700 złotych. W tym roku otrzymaliśmy do rozdysponowania ponad 21 mln złotych - z czego już przesłaliśmy gminom 16.
więcej: Gazeta Wyborcza - Żywnościowa pomoc państwa dla Podlasia

Gazeta Współczesna - Magistrowie są ambitni
Bezrobocie w województwie podlaskim spada coraz szybciej, przedsiębiorcy szukają pracowników, ale osoby po studiach do zawodu sprzedawczyni, czy spawacza się nie garną.
Ponad 3,5 tys. mniej niż w poprzednim miesiącu bezrobotnych zarejestrowanych było w urzędach pracy na Podlasiu. Takie dane za kwiecień podaje Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku. I pomimo tego, że na wiosnę zazwyczaj rynek pracy się ożywia, to liczba ta spada szybciej niż w zeszłym roku. W najbliższych miesiącach okaże się, czy rekord z zeszłego lata (poniżej 70 tys. osób) zostanie pobity.
Proste zawody poszukiwane
- Na taką sytuację wpłynęło kilka czynników - uważa Wojciech Małanowski, wicedyrektor białostockiego WUP. - Nie da się ukryć, że nastąpiło ożywienie gospodarcze, a w związku z tym firmy zatrudniają pracowników. Do tego doszła emigracja zarobkowa, bo Polacy bardzo chętnie korzystają z otwarcia unijnych rynków pracy. Zadziałały też projekty unijne skierowane do bezrobotnych i podnoszące kwalifikacje pracowników. Nie oceniałbym jednak tego, który czynnik przysłużył się spadkowi bezrobocia najbardziej.
Przedsiębiorcy podlascy wskazują jednak na emigrację, bo spowodowała ona, że coraz trudniej im znaleźć specjalistów w pewnych zawodach.
- Brakuje nam pracowników do tak zwanych prostych, fizycznych prac - mówi Michał Ziniewski, prezes Podlaskiego Związku Pracodawców. - Chodzi o np. tokarzy, spawaczy, sprzedawców, czy budowlańców.
więcej: Gazeta Współczesna - Magistrowie są ambitni

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę