środa 10.05.2006
Gazeta Współczesna - Kleszcze atakują już w mieście Kurier Poranny - Wiśniowska łagodzi obyczaje Gazeta Wyborcza - Wreszcie wybrano kuratora
Coraz więcej mieszkańców naszego województwa choruje na odkleszczową boreliozę. Przez cztery miesiące tego roku podlaski sanepid zanotował już 248 takich przypadków - najwięcej w Polsce.
- Kleszczy jest coraz więcej i są nadal bardzo groźne. Na domiar złego przenoszą się z lasów do miast - w Białymstoku upodobały sobie parki i skwery. Mieszkamy w regionie największej w Polsce aktywności kleszczy - mówi Artur Wnuk, rzecznik podlaskiego sanepidu.
Dlaczego wyjątkowo długa i mroźna zima nie przetrzebiła populacji groźnych pajęczaków?
- Kleszcze intuicyjnie wyczuły wielostopniowe mrozy. Czując, że populacja może zostać przetrzebiona mrozami, rozmnażały się znacznie bardziej intensywnie - wyjaśnia Joanna Siemienkowicz, kierownik działu epidemiologii w sanepidzie. - Dlatego nawet jeśli sporo pajęczaków zginęło zimą, teraz tego nie zauważymy.
Coraz więcej chorych
Podlaskie statystyki wskazują, że liczba chorób wywoływanych przez kleszcze wciąż rośnie. W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku w pierwszych czterech miesiącach 2006 roku zarejestrowano 248 przypadków zachorowań na boreliozę. Zanotowano też dwa przypadki odkleszczowego zapalenia mózgu.
- Liczba zgłoszeń chorych na boreliozę z roku na rok rośnie - mówi Artur Wnuk. - Zapadalność na boreliozę jest siedem razy większa na Podlasiu, niż średnia krajowa. To martwi, bo nie ma szczepionki przeciwko tej chorobie.
więcej: Gazeta Współczesna - Kleszcze atakują już w mieście
Kurier Poranny - Wiśniowska łagodzi obyczaje
Genowefa Wiśniowska porównuje szefa Samoobrony do Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, a nawet Charles'a de Gaulle'a. - Nigdy nie zwątpiłam w szefa, a on we mnie uwierzył - chwali się. Jej przeciwnicy kontrują: pseudopsycholog: mierna, bierna, ale wierna.
Lepper przechadza się po korytarzu sejmowym. Lekko z tyłu, po prawej stronie zawsze kroczy Krzysztof Filipek. Lewą flankę szefa Samoobrony osłania pani Gienia. Przed laty sowietolodzy ustalali wpływy członków biura politycznego KPZR na podstawie porządku, w jakim stoją na trybunie w czasie defilady pierwszomajowej.
Nasz wspaniały przywódca
- Zawsze była bardzo blisko Leppera - mówi Eugeniusz Czykwin, podlaski poseł SLD.
- Jest zaufanym człowiekiem Andrzeja Leppera - dodaje członek zarządu województwa Jan Kamiński, były radny Samoobrony. - Tylko z tego wynika ten awans. Jeśli szef nie może sprawować jakiejś funkcji, to posyła najbliższych ludzi.
więcej: Kurier Poranny - Wiśniowska łagodzi obyczaje
Gazeta Wyborcza - Wreszcie wybrano kuratora
Jadwiga Szczypiń z Suwałk będzie nowym kuratorem oświaty. Wojewoda popiera tę kandydaturę i liczy, że poprze ją również ministerstwo.
Przed komisją konkursową stanęły wczoraj trzy osoby: Roman Falkowski - nauczyciel historii z Łap, Barbara Markowska - dyrektorka szkoły w Fastach i Jadwiga Szczypiń z Centrum Edukacji Nauczycieli w Suwałkach. Dwóch pierwszych kandydatów już w przedbiegach odpadło, bo komisja nie zakwalifikowała ich do przesłuchania. W ich dokumentach zabrakło odpowiednich zaświadczeń z miejsc pracy.
- Myślę, że to nie był jedyny powód. Nie oszukujmy się: obsada stanowiska kuratora to również sprawa polityczna - powiedział nam Roman Falkowski. - Moim zdaniem miałem dzisiaj wszystkie wymagane zaświadczenia, a jednak nie przeszedłem dalej.
Może liczyć na poparcie partii
Zdaniem Falkowskiego to, że przyszła kurator należy do PiS-u, nie jest bez znaczenia. Kandydatka z Suwałk wystartowała w konkursie po raz drugi. W poprzedniej edycji odpadła ze względu na braki w dokumentach. Tym razem w jej teczce nie zabrakło niczego. Pomyślnie przeszła przesłuchanie przed komisją, a ta poparła ją niemal jednogłośnie. Z takiej kuratorki zadowolony jest również wojewoda Jan Dobrzyński.
więcej: Gazeta Wyborcza - Wreszcie wybrano kuratora