Gazeta Bezcenna nr 140
Ponad 18 tys. gimnazjalistów w województwie podlaskim, z czego ponad tysiąc osób w Łomży, rozpoczęło w tym roku egzamin gimnazjalny. Kiedy skończą młodsi, zaczną ich starsi koledzy. Zaraz po długim weekendzie rozpoczynają się matury.
Koniec kwietnia i początek maja to dla uczniów ostatnich klas gimnazjów i szkół ponadgimnaz-jalnych czas egzaminów. Rozpoczęli gimnazjaliści, jednak skończą maturzyści. Tych, którzy w tym roku kończą szkołę czeka prawdziwe wyzwanie. Ze względu na mnogość przedmiotów ostatni egzamin odbędzie się ostatniego dnia maja. Będzie to sprawdzian wiedzy o kulturze Hiszpanii i być może ze względu na swoją egzotykę nie znalazł amatorów w województwie podlaskim. Niewiele osób będzie też sprawdzać swoją wiedzę z tańca, historii muzyki czy historii sztuki. Na tego typu przedmioty maturalne decydują się głównie absolwenci artystycznych szkół średnich – mówi dr Agnieszka Muzyk z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży. Trudno więc dziwić się takiemu zainteresowaniu. Tegoroczny jest jednak przedostatnim egzaminem, kiedy tak dużo przedmiotów będą mogli wybrać maturzyści na egzaminie. Od roku szkolnego 2006/2007 wspomniane, „egzotyczne” przedmioty, przejdą do historii systemu edukacji ponadgimnazjalnej w Polsce. Porównując ubiegłoroczną maturę, najważniejsze zmiany przynosi sposób oceniania egzaminów ustnych. Stosunkowa łatwość, z jaką maturzyści zdobywali wymagane prezentacje z internetu skłoniła ministerstwo edukacji i Centralną Komisję Egzaminacyjną do zmiany zasad przyznawania punktów. Wprawdzie nie neguje się internetu jako źródła pozyskiwania informacji, jednak - jak mówi Agnieszka Muzyk – egzaminatorzy będą większą uwagę zwracać na zrozumienie tego, co maturzysta przedstawia komisji. Łomżyńska OKE zapewnia, że nie będzie problemu z obsadą osób sprawdzających maturalne prace i zasiadających w komisjach. Mimo niepokojących wieści, jakie docierają za pośrednictwem mediów z innych regionów Polski, komisja egzaminacyjna twierdzi, że w województwach podlaskim i warmińsko-mazurskim problemy zostały rozwiązane. To nie znaczy jednak, że ich nie było. Pojawiły się bowiem problemy z obsadą sprawdzania wiadomości i umiejętności uczniów z wiedzy o społeczeństwie, geografii, języka polskiego i angielskiego. Dużą rolę odegrały też finanse. W tym roku po raz pierwszy OKE płaci pedagogom za przeprowadzenie egzaminu ustnego. Stawka podstawowa to 12,60 za godzinę. Jednak wyliczana jest jako odpowiednik pewnego urzędowo ustalonego czasu pracy, jaką teoretycznie egzaminator poświęca jednemu maturzyście. Za sprawdzanie prac pisemnych, kwoty te wahają się od 8 do 12 zł za sprawdzenie jednej pracy. Nauczyciele z uprawnieniami do egzaminowania domagają się większych kwot.
Swoje zmagania egzaminacyjne rozpoczęli też gimnazjaliści. Środa i czwartek to dla przyszłych absolwentów trzecich klas gimnazjów również czas wytężonej pracy. W całym kraju o tej samej porze sprawdzian rozpoczynał się dla ponad 550 tys. z nich. W środę musieli wykazać się wiedzą z przedmiotów humanistycznych, a więc m.in. z języka polskiego, historii, WOS, plastyki i muzyki. Tematem przewodnim testu był humor i satyra. Uczniowie musieli napisać rozprawkę o tym czy śmiech może być nauką. Analizowali także wywiad z psychologiem dotyczący poczucia humoru. Test sprawdzał nie tylko wiedzę, ale jak mówią specjaliści, również to czy uczeń jest odporny na stres. Egzamin gimnazjalny jest powszechny i obowiązkowy. Przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Jego wyniki będą brane pod uwagę przy rekrutacji do szkół ponadgimnazjalych.
Zbiorcze wyniki egzaminu pojawią się w szkołach 14 czerwca. Nowością jest fakt, że każdy uczeń będzie mógł sprawdzić swój wynik w internecie. Po wprowadzeniu odpowiedniego hasła, na stronie internetowej www.oke.lomza.com, będzie mógł zobaczyć swoją cenzurkę.