Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 listopada 2024 napisz DONOS@

środa 5.04.2006

Gazeta Współczesna - Salon Pani Hani Gazeta Współczesna - Poprawiali prawdę Kurier Poranny - Chory? Niech pobiega

Gazeta Współczesna - Salon Pani Hani
– Życzeniem cioci było, aby stroje i pamiątki po niej trafiły właśnie tu, do Łomży – wyjawiła wczoraj Barbara Wudarska, spadkobierczyni Hanki Bielickiej.
Razem z mężem Stanisławem i Joanną Manianin, gosposią zmarłej 9 marca artystki, Barbara Wudarska gościła w Saloniku Pani Hanki w Centrum Katolickim.
– Przyjechałam, aby obejrzeć salonik i zdecydować, co jeszcze tutaj przywieźć – powiedziała spadkobierczyni, której babcia była siostrą ojca Hanki Bielickiej. – Ciocia tyle zrobiła dla Łomży, więc myślę, że to, co podarujemy teraz salonikowi, zostanie docenione.
Barbara Wudarska była zachwycona wystrojem salonu, który w czerwcu ubiegłego roku otworzyła osobiście Dama w Kapeluszu. Spadkobierczyni zamierza po Wielkanocy przywieźć pięć lub sześć strojów teatralnych: sukien z kapeluszami i biżuterią. Umeblowanie być może wzbogaci się o lampę, figurki i bibeloty.
więcej: Gazeta Współczesna - Salon Pani Hani

Gazeta Współczesna - Poprawiali prawdę
Pod zarzutem prowadzenia „wirtualnej księgowości” stanęły wczoraj przed sądem trzy osoby z byłego zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Zambrowie. Prokuratura ocenia, że były prezes, jego zastępca i główna księgowa złamali prawo, fałszując dokumenty, aby ukryć kłopoty finansowe zakładu.
Do zambrowskiego sądu liczną grupą przybyli rolnicy współpracujący kiedyś z mleczarnią. Z jednej strony chcieli śledzić przebieg procesu, z drugiej – kilku z nich było zainteresowanych rolą oskarżycieli posiłkowych.
– Jako oskarżyciel posiłkowy mógłbym uzyskać wiedzę, jak doszło do tego, że utraciliśmy nasze udziały w spółdzielni, ile to naprawdę było pieniędzy – tłumaczył sądowi Andrzej Długoborski, rolnik ze wsi Ćwikły-Krajewo, przewodniczący społecznego komitetu byłych dostawców OSM w Zambrowie.
Przeciwni dopuszczeniu oskarżycieli posiłkowych byli jednak prokurator i adwokaci.
– Takie prawo przysługuje tylko stronie poszkodowanej, a taką jest w tym przypadku spółdzielnia Mlekpol w Grajewie – tłumaczył prokurator Tomasz Iwanowski.
Andrzej Długoborski i wspierający go Antoni Cymbalak, wójt Andrzejewa nie kryją, że chcieliby, aby proces wyjaśnił także okoliczności włączenia zambrowskiej OSM do Mlekpolu. Uważają bowiem, że zostali pokrzywdzeni także przez władze tej spółdzielni. Sąd uznał jednak ich wnioski za nieuzasadnione.
więcej: Gazeta Współczesna - Poprawiali prawdę

Kurier Poranny - Chory? Niech pobiega
Kary i kontrole z NFZ wystraszyły aptekarzy. Zapowiadają, że nie będą realizować recept, na których znajdą nawet najmniejsze błędy. Kto na tym straci? Oczywiście pacjenci.
Sposób wypełniania recept reguluje ustawa sprzed dwóch lat: telefon na pieczątce lekarza, dokładny adres pacjenta, pieczątka i parafka przy każdym błędzie, czytelna data, sposób dawkowania. To tylko niektóre wymogi. Proste? Rzeczywistość pokazuje co innego.
– Każdego dnia dostajemy recepty z błędami – przyznaje właścicielka osiedlowej apteki w Białymstoku. Prosi o anonimowość w obawie przed kolejną kontrolą z NFZ. – Wcześniej je realizowałam, szłam na rękę pacjentom. Zresztą nie miałabym sumienia odesłać pacjenta, który stoi z receptą na np. nitroglicerynę. A jak zaraz za drzwiami apteki dostałby zawału?
Koniec dobroczynności
Kobieta przymykała oko na drobne błędy na receptach, bo miała nadzieję, że zrozumieją to również urzędnicy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Myliła się.
– Przyszła kontrola i zakwestionowała mi recepty na kilka tysięcy złotych. Nie stać mnie na taką dobroduszność – rozkłada ręce aptekarka.
Do podobnych wniosków doszli inni aptekarze. Groźba kar nakładanych przez NFZ skutecznie budzi ich czujność: – Niestety, codziennie jesteśmy zmuszeni odesłać kilku, kilkunastu pacjentów – przyznaje Marek Morusiewicz, szef dwóch aptek w centrum miasta.
więcej: Kurier Poranny - Chory? Niech pobiega


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę