Mleczne rekordy Londy, Kalii i Liny
Wojciech Kowalewski, hodowca krów ze Srebrowa (gm. Wizna) już po raz drugi rok z rzędu jest rekordzistą Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Piątnicy. W ubiegłym roku dostarczył 1 milion 89 tys. 974 litry mleka!
– W ubiegłym roku stawka za litr surowca wyniosła 1 zł 26 gr brutto. To dobra cena – twierdzi Zbigniew Kalinowski, prezes OSM Piątnica.
Stado rekordzisty to 150 krów dojnych i drugie tyle jałówek. Więcej bydła nie mieści się w nowoczesnej oborze absolwenta Technikum Rolniczego w Marianowie.
– Wziąłem bardzo korzystny kredyt dla młodych rolników – wyjaśnia Wojciech Kowalewski. – Spłata rozłożona jest na 15 lat, a dzięki ilości produkowanego mleka bez problemu spłacam raty.
– W oborze jest 18 stanowisk udojowych, dojenie trwa około dwóch godzin – opowiada młody rolnik. – Nie zatrudniam pracowników, bo pomagają mi rodzice.
Aby wykarmić stado, rekordzista uprawia około 90 ha pola i dokupuje pasze treściwe. W oborze natomiast rekordzistką jest Londa, która dziennie wytwarza 55 litrów mleka! Depczą jej po racicach konkurentki o równie oryginalnych imionach: Kalia i Lina.
MRD