Moim zdaniem
Gdy 20 miesięcy temu przystąpiłem do redagowania „Gazety Nowogrodzkiej”, która w międzyczasie przekształciła się w miesięcznik kulturalno-społeczny „Głos Nowogrodzki”, nie przypuszczałem, że w założeniu skromne wydawnictwo, przyciągnie nader liczną grupę Czytelników, ludzi reprezentujących wszystkie środowiska, ludzi zarówno ze wsi jak i z miasta. Na łamach naszego pisma przetoczyły się liczne dyskusje, zostali zaprezentowani ludzie zasłużeni dla gminy, pojawiły się pomysły i projekty mające pomóc rozwojowi naszej gminy.
Jednym z takich pomysłów było stworzenie Stowarzyszenia Przyjaciół Nowogrodu, które mimo, iż istnieje od kilku miesięcy, potrafiło zorganizować kilka imprez dla młodzieży, powołało Klub Dyskusyjny „Panorama”, przejęło wydawanie „Głosu Nowogrodzkiego”, uzyskało status organizacji pożytku publicznego.
Trudno uwierzyć, że w mieście o którym się mówi i pisze, iż nie przebije się w nim żadna inicjatywa społeczna, powstała organizacja informująca rzetelnie o sytuacji w mieście (i nie tylko), swoich Czytelników a co za tym idzie i mieszkańców, organizacja, która nie boi się skrytykować kiedy trzeba burmistrza nie bacząc na to, że ma brata senatora RP. Organizacja, której działalność jest, widzę to każdego dnia lepiej, potrzebna mieszkańcom. Mam nadzieję, że będziemy rozwijać się dalej, a ilość związanych z nami działaczy zwiększać.
Mimo społecznej pracy wszystkich naszych członków, na rozwój działalności potrzebne są niestety środki finansowe. Nie możemy bowiem podejmować się większej aktywności bez pieniędzy.
Jak wspomniałem Stowarzyszenie Przyjaciół Nowogrodu zostało zarejestrowane jako stowarzyszenie pożytku publicznego. Wszystkie warunki stawiane takim organizacjom przez ustawę spełniamy i w dniu 15 grudnia 2005r Sąd Okręgowy w Białymstoku dokonał rejestracji. Oznacza to, że wszyscy, którym nasza działalność jest bliska mogą przekazać na nasze konto 1 % (jeden procent) – podatku, wypełniając odpowiedni przekaz. Wszystko związane z tą operacją finansową jest wytłumaczone na stronie nr 2 aktualnego numeru „Głosu Nowogrodzkiego”
Ufam, że nasi członkowie i Czytelnicy, ich rodziny i znajomi zechcą w ten sposób pomóc naszej organizacji, której głównym celem jest praca dla Nowogrodu. Napoleon Fortini
Jednym z takich pomysłów było stworzenie Stowarzyszenia Przyjaciół Nowogrodu, które mimo, iż istnieje od kilku miesięcy, potrafiło zorganizować kilka imprez dla młodzieży, powołało Klub Dyskusyjny „Panorama”, przejęło wydawanie „Głosu Nowogrodzkiego”, uzyskało status organizacji pożytku publicznego.
Trudno uwierzyć, że w mieście o którym się mówi i pisze, iż nie przebije się w nim żadna inicjatywa społeczna, powstała organizacja informująca rzetelnie o sytuacji w mieście (i nie tylko), swoich Czytelników a co za tym idzie i mieszkańców, organizacja, która nie boi się skrytykować kiedy trzeba burmistrza nie bacząc na to, że ma brata senatora RP. Organizacja, której działalność jest, widzę to każdego dnia lepiej, potrzebna mieszkańcom. Mam nadzieję, że będziemy rozwijać się dalej, a ilość związanych z nami działaczy zwiększać.
Mimo społecznej pracy wszystkich naszych członków, na rozwój działalności potrzebne są niestety środki finansowe. Nie możemy bowiem podejmować się większej aktywności bez pieniędzy.
Jak wspomniałem Stowarzyszenie Przyjaciół Nowogrodu zostało zarejestrowane jako stowarzyszenie pożytku publicznego. Wszystkie warunki stawiane takim organizacjom przez ustawę spełniamy i w dniu 15 grudnia 2005r Sąd Okręgowy w Białymstoku dokonał rejestracji. Oznacza to, że wszyscy, którym nasza działalność jest bliska mogą przekazać na nasze konto 1 % (jeden procent) – podatku, wypełniając odpowiedni przekaz. Wszystko związane z tą operacją finansową jest wytłumaczone na stronie nr 2 aktualnego numeru „Głosu Nowogrodzkiego”
Ufam, że nasi członkowie i Czytelnicy, ich rodziny i znajomi zechcą w ten sposób pomóc naszej organizacji, której głównym celem jest praca dla Nowogrodu. Napoleon Fortini
