Oszuści ciągle aktywni
Pewien łomżanin zamiast zyskać motocykl stracił 500 zł. Policjanci ostrzegają przed internetowymi oszustami.
Zbliża się wiosna i 57-letni mieszkaniec Łomży postanowił kupić motocykl. Znalazł w internecie ogłoszenie o sprzedaży jednoślada w atrakcyjnej cenie. Nawiązał kontakt ze sprzedającym i by mieć pewność wpłacił na konto sprzedającego zaliczkę. „Od uiszczenia przedpłaty "ogłoszeniodawca" przestał odpowiadać na telefony 57-latka.” - ostrzegają policjanci i przypominają o czyhających oszustach.
Łomżanin miał kupić motocykl za 11 tys. zł, a 500-złotowa zaliczka miała zagwarantować mu pojazd. Niestety stracił zaliczkę.
Znacznie więcej „do tyłu” ma inny mieszkaniec województwa podlaskiego. Kilka dni temu policja informowała, że 49-latek z powiatu bielskiego wpłacił 20-tysięczną zaliczkę na zakup samochodu. Jakby tego było mało oszuści po odbiór pojazdu wysłali go do województwa podkarpackiego. Dopiero tam poszkodowany przekonał się, że nie będzie ani samochodu, ani zaliczki.
Podczas zakupów w internecie policjanci przypominają o ostrożności, ograniczonym zaufaniu i sprawdzaniu wiarygodności sprzedających. Zachowajmy czujność szczególnie kiedy przedmiot wystawiony jest w atrakcyjnej cenie. Robiąc zakupy w internetowym sklepie warto sprawdzić najpierw czy dana firma rzeczywiście istnieje i przeczytać komentarze innych osób. Przy zakupach od osób prywatnych można poprosić o jakieś inne dane weryfikacyjne.
źródło: Policja
