Piesi nie słuchają „ulicznych opiekunów"
Od kilku dni przy niektórych łomżyńskich przejściach dla pieszych pojawili się „przeprowadzacze”. Pierwsze doświadczenia są jednak niepokojące.
W poniedziałek (6.11) na niektórych przejściach dla pieszych w Łomży pojawili się „uliczni opiekunowie”. To specjalnie przeszkolone osoby, które mają buforować ruch pieszych i bezpieczniejszym uczynić przekraczanie jezdni. Z tym faktem wielu użytkowników dróg, w tym kierowcy, wiązało nadzieje na upłynnienie ruchu. Szczególnie w godzinach szczytu tworza się ogromne korki, a przejechanie wówczas Łomży staje się nielada wyczynem.
Już pierwsze obserwacje i doświadczenie pokazują, że osiągnięcie celu nie jest takie oczywiste.
„Zadaniem osób przeprowadzających jest głównie buforowanie pieszych, tak aby uzbierała się większa grupa do bezpiecznego, wspólnego pokonania przejścia. Działanie to ma charakter wspomagający funkcjonowanie ruchu drogowego w obrębie najbardziej zatłoczonych miejsc” - wyjaśnia magistrat pytany o zadania "przeprowadzaczy".
Niestety, wielu pieszych ignoruje kierujących ruchem i wchodzi na przejście dla pieszych. Efektem czego, strumień samochodów jak się korkował, tak korkuje się nadal.
„Pierwsze dni pokazały, że jest bardzo duża liczba osób, które nie zawracają uwagi na otoczenie i wkraczają na przejście” - przekazuje kierownik Centrum Integracji Społecznej, współorganizator. „Jednak należy zauważyć, że tylko dzięki współpracy z pieszymi uda się zrealizować te założenie. Z biegiem czasu, przy współpracy z osobami przeprowadzającymi, powinno jednak zmienić się dotychczasowe nawyki i wprowadzić bezpieczniejszy sposób przechodzenia przez przejścia przy jednoczesnym spowodowaniu, że ruch pojazdów będzie odbywał się dużo płynniej” - czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
Pieszym, którzy nie słuchają „przeprowadzaczy”, ale nie tylko im przypominamy, że w myśl art. 92 Kodeksu wykroczeń, niestosowanie się do poleceń osoby uprawnionej do kierowania ruchem może skończyć się karą grzywny.
„Osoby zajmujące się przeprowadzaniem pieszych posiadają niezbędne kompetencje zgodne z wytycznymi zawartymi w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 6 lipca 2010 roku w sprawie kierowania ruchem drogowym. Szkolenie odbyło się w WORD Łomża i udokumentowane jest odpowiednim zaświadczeniem” - informuje Ratusz. Dyrektor łomżyńskiego WORD-u Mirosław Oliferuk zapytany o tę sytuację, zapowiedział wystąpić z pismem do Komendanta Miejskiego Policji, by w wybranych godzinach jeden patrol "obserwował" ruch na przejściu dla pieszych przy pl. Kościuszki, wlot od ul. Zjazd. To zdaniem dyrektora powinno pomóc w zaprowadzeniu porządku.
Być może pomoc funkcjonariuszy pozwoli „ulicznym opiekunom” nabrać większej pewności siebie, by w godzinach szczytu zwiększyć płynność ruchu w tym newralgicznym miejscu i wpłynąć na zmniejszenie zakorkowania miasta.
„Ulicznych opiekunów” zorganizowało Miasto Łomża wspólnie z Centrum Integracji Społecznej. „Przewidywany koszt do końca 2023 roku wynosi 20.196 zł. Szacuje się, że w przyszłym roku ten koszt będzie wynosił około 10.000 zł miesięcznie i w danym miesiącu będzie zależał od ilości dni szkolnych i roboczych”.
Zgodnie z informacją przekazaną przez Centrum Integracji Społecznej, osoby przeprowadzające przeszły badania lekarskie potwierdzające zdolność do pracy, szkolenie bhp, oraz podlegają ubezpieczeniu NNW.