Łepkowska-Gołaś dziękuje za Marsz i pyta o afery
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej Alicja Łepkowska-Gołaś przed przyjazdem premiera Morawieckiego do Łomży dziękowała za udział w Marszu Miliona Serc i „chciała pokazać, że Łomża nie jest PiSowska”.
„PiS jest świetny w dzieleniu, Polski na pół, ilości uczestników marszu na dziesięć i w dzieleniu kasy między siebie – stwierdziła Łepkowska-Gołaś. - Mnożyć umie, a tylko własne majątki”. „Nie chcemy słuchać o aferach, chcemy je rozliczyć” – mówiła na konferencji prasowej.
Zwolennicy kandydatki stojący w tle trzymali karteczki z „aferami”.
- Nie mamy wszystkich afer – mówiła – po prostu brakuje nam rąk, żeby te wszystkie afery pokazać”.
Piotr Serdyński szef miejskich struktur Platformy Obywatelskiej i radny miejski przypomniał, ze rada miasta także głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości przyjęła dokument „oskarżenie”, z którego wynika, że za rządów PiS doszło do „realnego pogorszenia kondycji budżetu miasta, poprzez znaczne uszczuplenie jego dochodów”.
Mówiąc o „aferach PiS-u” radny sejmiku wojewódzkiego Jacek Piorunek stwierdził, że „ani milczeniem, ani krzykiem nie obalimy rządów PiS-u.(...) i potrzebna jest mobilizacja”. „Wierzę, że wyborcy postawią na nią – mówił o kandydatce Alicji Łepkowskiuej – Gołaś – i zostanie posłem na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej z miasta Łomża”.
Aby to się ziściło, zachęcał wszystkich do pójścia na wybory i aktywizować znajomych, aby także poszli i zagłosowali.