Mogli zamarznąć
Dwóch 39-latków znaleźli policjanci w pustostanie przy ulicy Jasnej. Mężczyźni nie wymagali pomocy medycznej i trafili do ogrzewalni. Latem tego roku dwóch mężczyzn zmarło w tej lokalizacji.
Z uwagi na zbliżającą się zimę i spadające temperatury policjanci uczulają, aby obserwować otoczenie swojego zamieszkania pod kątem osób, którym może grozić wychłodzenie. Nocne przymrozki i długotrwała niska temperatura może doprowadzić osoby bezdomne, czy pod wpływem alkoholu, nawet do śmierci. W czerwcu, we wspomnianym pustostanie, policja w ciągu jednej doby znalazła dwóch martwych mężczyzn.
Na szczęście tej jesieni w Łomży nie zanotowano tak tragicznej sytuacji. Z pewnością pomagają w tym regularne kontrole policjantów. W listopadzie 23 razy funkcjonariusze sprawdzali wszystkie 18 punków, w których mogą przebywać bezdomni. Większość znajduje się w mieście, choć są także miejsca poza miastem, np. w Nowogrodzie czy Modzelach Wypychach.
Policjanci przypominają, że wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy lub zgłoszenie na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa i może to uchronić przed zamarznięciem.
Nie bądźmy obojętni i zgłośmy osobę, która może potrzebować pomocy – apelują.