Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 listopada 2024 napisz DONOS@

wtorek 3.01.2006

Gazeta Wyborcza - Wojewoda spoza regionu Gazeta Wyborcza - Po negocjacjach Porozumienia Zielonogórskiego z funduszem zdrowia Gazeta Współczesna - Liczymy każdy grosz Gazeta Współczesna - Miliony na remonty Gazeta Współczesna - Wizyty rodzinne Kurier Poranny - Na emeryturę pójdą tylko uczciwi

Gazeta Wyborcza - Wojewoda spoza regionu
Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi PiS proponował, żeby stanowiska wojewodów obsadzane były przez osoby pochodzące spoza regionów, w których mają objąć władzę. Miało to zagwarantować ich bezstronność i odporność na lokalne wpływy. Rząd miał utworzyć specjalny, wzorowany na służbie cywilnej, korpus urzędników przeznaczonych do objęcia tych stanowisk.
Pomysł ten jednak upadł, głównie z powodu oporów lokalnych struktur partyjnych, obawiających się właśnie utraty wpływów. Pod koniec ubiegłego roku jeden z wiceprezesów PiS - Adam Lipiński - zaproponował nieco odmienną koncepcję. Według niego wojewodowie mogliby pochodzić z regionów, w których kierują administracją, ale po dwóch latach byliby przenoszeni do innych województw. "Gazeta" zapytała prominentnych podlaskich parlamentarzystów rządzącej partii o ich zdanie na ten temat.
Krzysztof Putra wicemarszałek Senatu:
Rozważamy taki wariant, ale ja osobiście nie znam bliższych szczegółów. Natomiast podobne rozwiązanie proponowaliśmy jeszcze w trakcie kampanii wyborczej. Obecnie sprawy lokalnej polityki i gospodarki leżą w gestii samorządu wojewódzkiego i pod tym względem wojewoda nie musi szczegółowo orientować się w miejscowych realiach.
więcej: Gazeta Wyborcza - Wojewoda spoza regionu

Gazeta Wyborcza - Po negocjacjach Porozumienia Zielonogórskiego z funduszem zdrowia
Alarm odwołany. Wszystkie gabinety lekarzy rodzinnych są otwarte, chociaż ci z Porozumienia Zielonogórskiego wciąż nie mają podpisanych umów z Narodowym Funduszem Zdrowia
- Ustalenia w sprawie warunków tegorocznych umów, uzgodnione z centralą NFZ, musimy uszczegółowić w podlaskim oddziale funduszu - powiedziała nam Joanna Zabielska-Cieciuch z białostockiego oddziału Porozumienia Zielonogórskiego. - Dopiero po podpisaniu takiego porozumienia przyjdzie czas na umowy.
Dziś przedstawiciele PZ mają w tej sprawie spotkać się z dyrekcją NFZ w Białymstoku. Lekarze chcą m.in. ustalić wysokość miesięcznej stawki na leczenie pacjentów oraz omówić sytuację stomatologów z byłego woj. łomżyńskiego, zrzeszonych w porozumieniu, którzy nie mają kontraktów i nie przyjmują pacjentów.
Jeszcze w grudniu stawka proponowana lekarzom rodzinnym na Podlasiu wynosiła 61 zł i 10 groszy na jednego pacjenta rocznie. Na taką kwotę umowy podpisało do końca roku 45 gabinetów - 220 wciąż leczy nas bez umów. O ile więcej po niedzielnych negocjacjach w Warszawie może lekarzom zaproponować podlaski oddział funduszu? - Nie wiemy, czekamy na informacje z naszej centrali - odpowiada krótko Grażyna Pawelec, rzecznik podlaskiego NFZ.
więcej: Gazeta Wyborcza - Po negocjacjach Porozumienia Zielonogórskiego z funduszem zdrowia

Gazeta Współczesna - Liczymy każdy grosz
– Opłaty pochłaniają połowę rodzinnego budżetu – mówi Janina Lipko, mieszkanka Łomży. – Resztę wydajemy na życie, z niepokojem myślę o podwyżkach. Z nowym rokiem wzrosły ceny gazu, prądu, biletów komunikacji miejskiej, a pensje niestety stoją w miejscu.
Najbardziej „bolesne” dla naszych portfeli są podwyżki tych produktów, z których nie możemy zrezygnować. Od nowego roku o 4 gr za metr sześcienny wzrosła cena gazu. Dziś 25-kilogramowa butla gazowa kosztuje 39 zł, jeszcze latem kosztowała o 10 zł mniej, a gotować i ogrzewać mieszkania przecież trzeba.
– Butla starcza na miesiąc gotowania – wylicza Marian Szymański z Łomży. – Mój sąsiad ogrzewa mieszkanie właśnie gazem w butlach. Przy mrozach wykorzystuje nawet cztery miesięcznie. 10 zł drożej za jedną butlę to w skali roku dla niego bardzo dużo.
Energia elektryczna drożeje średnio o 2,5 proc., a w najbardziej popularnej taryfie o 4,3 proc. Czyli przy średnich 100-złotowych rachunkach za prąd zapłacimy miesięcznie nieco o ponad 4 zł więcej. Ta podwyżka jest szczególnie dotkliwa dla rolników i przedsiębiorców.
– Za prąd płacimy około 420 zł miesięcznie, przy takim zużyciu jak nasze odczuwam każdą podwyżkę – skarży się panie Barbara, mieszkanka wsi w gminie Śniadowo. – Mamy tak wysokie rachunki, bo hodujemy krowy. Musimy je wydoić i schłodzić mleko posługując się maszynami na prąd. Nie możemy na tym oszczędzać.
więcej: Gazeta Współczesna - Liczymy każdy grosz

Gazeta Współczesna - Miliony na remonty
Zakończył się pierwszy etap programu modernizacji zabudowy łomżyńskiej Starówki. Cztery budynki zostały kompletnie wyremontowane, od piwnic aż po strych. W dwóch udało się powiększyć mieszkania o dawno nieużywane suszarnie.
Remont trwał pięć miesięcy. Budynki przy ul. Krótkiej 4 i 6 oraz Długiej 20 zostały ocieplone, zyskały nowe dachy i okna, a także instalacje centralnego ogrzewania. Większość prac nakierowana była na termomodernizację. Temu też służyło dobudowanie do klatek schodowych wiatrołapów. Budynki wyglądają też znacznie ładniej, dzięki odświeżeniu wnętrz i remontowi posadzek. Wyjątkowo atrakcyjny stał się dom przy Krótkiej, nazywany „na stopce” (na zdjęciu).
W ub. roku rozpoczęto prace budowlane jeszcze w trzech budynkach, w tym zabytkowej kamienicy przy ul. Sienkiewicza. Zakres prac jest podobny. Tylko zabytkowy budynek zostanie kompletnie „wypruty” i całkowicie przebudowany. Prace będą trwały przez całą zimę, ich zakończenie planuje się na koniec bieżącego roku.
więcej: Gazeta Współczesna - Miliony na remonty

Gazeta Współczesna - Wizyty rodzinne
– Parafianie przyjmują nas życzliwie, serdecznie i gościnnie – opowiada ks. Marian Mieczkowski, proboszcz parafii katedralnej w Łomży, który chodzi „po kolędzie” od 1982 r., gdy ukończył seminarium duchowne. – Ale najważniejsze, że przyjmują pobożnie.
Czterech księży parafii pw. św. Michała Archanioła rozpoczęło chodzenie „po kolędzie” 28 grudnia. Zaczynają o godz. 15.30, kończą po godz. 21. Tak będzie aż do 23 stycznia, kiedy zaczną się ferie zimowe, a dzieci zaczną wyjeżdżać z rodzicami, np. do dziadków.
– Chcemy też spotkać się z na co dzień „nieuchwytnymi” studentami, którzy przybywają na święta i sylwestra – wyjaśnia ks. Mieczkowski. – Mamy też okazję spotkać się z parafianami pracującymi w Polsce i na świecie.
W Diecezji łomżyńskiej proboszczów odwiedzających swoich parafian jest 181 (tylu co parafii, w których mieszka ponad 565 tys. wiernych). Pomaga im spotkać się z rodzinami katolickimi 153 wikariuszy parafialnych. Ten zwyczaj sięga korzeniami początków chrześcijaństwa. Tradycja ta stała się obowiązkiem proboszczów i wszystkich kapłanów pracujących w parafii, co określa kodeks kanoniczny.
więcej: Gazeta Współczesna - Wizyty rodzinne

Kurier Poranny - Na emeryturę pójdą tylko uczciwi
Policjant skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo korupcyjne lub współpracę ze zorganizowaną grupą przestępczą straci przywileje emerytalne – to jeden z nowszych projektów Prawa i Sprawiedliwości. Komenda Główna Policji już przygotowała zmiany przepisów, zgodne z owym projektem.
Choć projekt nie wszedł jeszcze w życie, zdążył już podzielić białostockich policjantów.
– Są łapówki i łapówki – przyznaje policjant (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). – Ktoś poczęstuje mnie obiadem, a później doniesie tu i tam, że jestem sprzedajny. Nie do końca mi się ten projekt PiS podoba. Uczciwość to jedno, a wykorzystywanie ustawy przeciw policjantom to drugie.
– Uczciwi nie mają się czego obawiać. O tym, że w naszych szeregach nie miejsca dla nieuczciwych funkcjonariuszy, wie chyba każdy. Pozbawienie emerytury? Być może to powstrzyma tych, którzy poczują pokusę, by złamać prawo – ocenia nadkomisarz Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
Nowe zapisy ustawy o prawach emerytalnym wejdą w życie prawdopodobnie wiosną. I Komenda Główna Policji już przygotowała, w oparciu o projekt PiS, odpowiednie zmiany.
Ci, którzy wykonując obowiązki służbowe przyjęli łapówkę, stracą możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę (o którą ubiegać się mogą już po 15 latach służby). Emerytami zostaną – jak wszyscy inni – w wieku 65 lat, ale dostaną tylko 60 proc. normalnej stawki.
więcej: Kurier Poranny - Na emeryturę pójdą tylko uczciwi

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę