Oszukany na fundusze unijne
Twierdził, że senior z Łomży ma otrzymać sporą sumę pieniędzy w programie unijnym. Mężczyzna podający się za pracownika opieki społecznej, którego wpuścił 89-latek okazał się zwykłym złodziejem, a łomżyniak stracił 6 tysięcy złotych.
W czwartek (wczoraj – 8.09) rano, około godz. 8:30, do mieszkania na Górce Zawadzkiej zapukał, podający się za pracownika opieki społecznej, mężczyzna. Poinformował mieszkającego tam 89-latka, że został wytypowany do programu unijnego i dzięki temu miał otrzymać sporą sumę pieniędzy.
Aby sfinalizować formalności, oszust został wpuszczony do mieszkania. Poprosił gospodarza o dowód osobisty, i gdy ten wyszedł do kuchni po dokumenty, rzekomy pracownik socjalny przejrzał szafki oraz szuflady i zabrał znalezione w nich pieniądze. Oszust szybko zakończył spotkanie i wyszedł.
Gospodarz zobaczył otwartą szufladę, a telefon od syna tylko upewnił go, że padł ofiarą oszusta. Łomżyniak stracił 6 tysięcy złotych.
Policjanci przypominają o zachowywaniu ostrożności.
Radzą, aby nie otwierać drzwi bez sprawdzania, kto stoi po drugiej stronie. Nie wpuszczać do domu osób nieznajomych bez wcześniejszego upewnienia się kim one są. „Sprawdź dane osoby bądź firmy jaką reprezentuje osoba pukająca do drzwi!” - zalecają w komunikacie. Przypominają, aby nie trzymać w domu dużych kwot pieniędzy. Radzą unikać podejrzanie korzystnych ofert, tym bardziej, jeżeli sprawa połączona jest z wymogiem podpisywania dokumentów, wpłatą zaliczki, ujawnieniem informacji czy okazaniem swoich oszczędności.
Mundurowi sugerują, aby rozmawiać z sąsiadami i informować się wzajemnie o podejrzanych osobach na klatce, pod blokiem czy w bliskiej okolicy.
„Zwracamy się także do osób młodych, aby przekazały te informacje seniorom w swoich rodzinach. Wiedza na temat mechanizmów działania oszustów może skutecznie zapobiegać tego rodzaju sytuacjom. Jeżeli masz podejrzenia, że masz do czynienia z oszustem, należy jak najszybciej skontaktować się z policjantami pod numerem 112”.