Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 18 czerwca 2025 napisz DONOS@

Prezydent gra w kotka i myszkę z radnymi

Główne zdjęcie
Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski

Rada Miasta, na ostatniej sesji, zobowiązała prezydenta do znalezienia w budżecie brakujących pieniędzy i dołożenie ich do gospodarki śmieciowej. Prezydent mówi, aby to radni wskazali źródło finansowania.

Na marcowej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, głosami Klubu Mariusza Chrzanowskiego i Obywatelskiego Klubu Samorządowego przyjęto podwyżkę opłat za śmieci o 11,8%  i 8,6%. Radni zobowiązali przy tym prezydenta, jako organ zajmujący się bieżącymi sprawami Miasta, do znalezienia brakujących pieniędzy w budżecie. Co prawda prezydent Mariusz Chrzanowski wnioskował o większy wzrost, bo w zależności od wariantu od 30 do nawet 60 procent, to na początku wydawało się, że zaproponowana przez radnych prezydenckich podwyżka, przynajmniej na razie, jest satysfakcjonująca. Teraz okazuje się, że prezydent nie zamierza szukać tych pieniędzy, a skoro radni zobowiązali, to niech sami szukają. 

Tak wynika z odpowiedzi udzielonej radnemu Arturowi Nadolnemu, który zapytał prezydenta Chrzanowskiego z jakiego działu zamierza przesunąć środki w celu uzupełnienia brakującej kwoty do zbilansowania systemu. 

"Proszę Pana Radnego w trybie pilnym – i z taką prośbą zwrócę się także do pozostałych radnych - o przedstawienie konkretnych propozycji do projektu zmiany budżetu, umożliwiających dokonanie takich przesunięć i korekt, które pozwolą na zbilansowanie systemu gospodarki odpadami przy jednoczesnym zachowaniu płynności realizacji pozostałych zadań własnych Miasta Łomża" – napisał z upoważnienia prezydenta wiceprezydent Andrzej Garlicki. Ponadto dodał, że „w budżecie miasta brak jest środków do pokrycia deficytu na zadanie gospodarowania odpadami”.

Przypomnijmy, już w pierwszym punkcie §13 Regulaminu organizacyjnego UM w Łomży, który zawiera kompetencje Prezydenta czytamy: kierowanie bieżącymi sprawami Miasta i Urzędu. W dalszych punktach zapisano: przedkładanie Radzie projektów uchwał i sprawozdań z ich wykonania, udzielanie odpowiedzi na wnioski i interpelacje radnych, czy określanie sposobu i realizacji uchwał Rady. Prezydent ma także gospodarować środkami finansowymi w granicach ustalonych w budżecie Miasta na bezpośrednie funkcjonowanie Urzędu. 

Przyjęta przez radnych podwyżka, czyli 17,90 zł od osoby w zabudowie wielorodzinnej (11,8 %) i 23,90 zł w zabudowie jednorodzinnej (8,6 %), zacznie obowiązywać od 1 maja i zwiększa wpływy o 700 tys. zł.  Zdaniem prezydenta, „na dzień 08.04.2022 r. w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi, aby mógł się zbilansować będzie brakowało 2.852.533,00 zł”. Nie jest jasne, czy ta kwota jest już  pomniejszona o nową podwyżkę, która zacznie obowiązywać, czy jeszcze przed uwzględnieniem podwyżki. 

- Jako że z pewnością i Pan Radny, i pozostali radni Rady Miejskiej Łomży, jako członkowie organu stanowiącego samorządu terytorialnego, zapoznali się z treścią uchwały budżetowej na rok 2022 przed jej podjęciem, i to w Państwa dyspozycji leży podejmowanie uchwał o zmianach w budżecie w ciągu roku, proszę Pana Radnego – wskazuje wiceprezydent Andrzej Garlicki.

- Jeśli patrzeć ma Uchwałę budżetową, to nie ma braku środków na gospodarkę odpadami – odpowiada poproszony o komentarz radny Artur Nadolny. - W uchwale budżetowej środki były zabezpieczone – dodaje.  

Rzeczywiście, w zaproponowanym przez prezydenta Chrzanowskiego budżecie i przyjętym przez Radę Miasta kwota na gospodarkę śmieciową się bilansuje. Na ten cel po stronie wydatków zapisano 10 152 168,00 zł i po stronie dochodów taką samą kwotę. Od tego czasu jedyna podwyżka jaka miała miejsce to o około 20% wzrost za odbiór i transport śmieci, czyli mniej więcej 500 000 tys. zł. To właśnie ten wzrost kosztów transportu miał być głównym powodem, podnoszonym przez prezydenta, wzrostu opłat podatku śmieciowego. Przyjęta podwyżka 700 000 zł powinna to zabezpieczać.

Także radny Dariusz Domasiewicz wskazywał, że opłaty w podobnych okolicznych miastach (Suwałki, Ostrołęka) wahają się w granicach 12,5-14,5 zł. 

- Jak to jest, że podobne miasta na osobę ponoszą koszty w granicach 14,5 zł, a u nas zawsze jest powyżej średniej innych miast – pyta Domasiewicz.

Pamiętać należy, że pozostaje jeszcze 1 mln zł deficytu z 2021 roku. Poza ogólną dyspozycją, że system gospodarki śmieciowej powinien się bilansować, to prawo dopuszcza dokładanie pieniędzy z budżetu. W przypadku Łomży jest to o tyle trudne, że miasto ma ogromny kredyt (na koniec 2021 roku 167 mln zł), a przy wzroście stóp procentowych bardzo wzrasta koszt obsługi długu. Głośno mówi się o budżecie edukacji jako zabezpieczonym na poziomie minimum. Tak więc garb finansowy jaki ma miasto, zaczyna nam powoli przeszkadzać.

 


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę