nieTrzeźwy poniedziałek
Przeprowadzona wczoraj (w poniedziałek) przez policjantów akcja badania trzeźwości kierowców wykazała, że niektórym kierującym weekend jeszcze się nie zakończył. Sześciu kierowców okazało się prowadzić na „podwójnym gazie”.
W poniedziałek na terenie miasta policjanci Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili działania pod nazwą „Trzeźwy poniedziałek”. Swoje działania policjanci rozpoczęli tuż po 4. rano. W trzech punktach kontrolnych zorganizowanych w Łomży na ulicy Nowogrodzkiej, Poznańskiej oraz Wojska Polskiego, zbadali trzeźwość 763 kierowców. Sześciu (0,79%) z nich okazało się prowadzić auto po alkoholu. Akcja we wskazanych punktach trwała do godz. 9.00 i powróciła o godz. 17.00. W dzień policjanci badali trzeźwość przy każdej kontroli.
Jako pierwszy po 4, na ulicy Wojska Polskiego został zatrzymany mieszkaniec Łomży. U 41-latka kierującego volkswagenem badanie wykazało pół promila alkoholu w organizmie. Także na Wojska Polskiego o godz. 14. „wpadła” 36-letnia łomżanka, która wydmuchała ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Najwięcej nietrzeźwych policjanci zatrzymali na ul. Nowogrodzkiej. Około 5. rano 43-letni kierowca koparki wydmuchał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Po 10 minutach, na tej samej ulicy, wpadł 59-letni kierowca fiata, u którego badanie alkomatem wykazało kolejne pół promila alkoholu. Tuż przed godz. 8, 51-letni kierowca opla mając blisko promil alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Nowogród nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami kategorii B, ponieważ wcześniej zostały one zatrzymane za jazdę po alkoholu.
Ostatniego nietrzeźwego kierowcę policjanci zatrzymali na ul. Poznańskiej. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec powiatu kolneńskiego, który w oplu wydmuchał blisko promil alkoholu w organizmie. Także on nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Kierujący (ci którzy mieli) stracili uprawnienia do kierowania. Zgodnie z kodeksem karnym za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.